Już po raz kolejny Renault zdecydowało się skorzystać z pomocy swojego koreańskiego partnera, Samsunga. Po zaprojektowaniu modelu Latitude na bazie Samsunga SM5, Francuzi zbudowali o rozmiar większego Talismana w oparciu o konstrukcję SM7. W odróżnieniu od Latitude, nowa limuzyna nie otrzymała przepustki do Europy - przeznaczono ją wyłącznie na rynek chiński. Samochód otrzymał od stylistów eleganckie nadwozie i stonowane wnętrze, od konstruktorów mocne silniki benzynowe, zaś od marketingowców wyposażenie obfitujące w "luksusy". Produkcję Talismana zlokalizowano w Korei Południowej, a dokładnie w fabryce, w której powstaje bliźniaczy model Samsunga.