Mimo, że zainteresowanie Koleosem nadal jest śladowe, a autu przybywa latek, Renault zamiast zaprezentować następcę, poddało dotychczasowy model drugiemu z kolei face-liftingowi. Produkowany w kilku azjatyckich krajach SUV zyskał tym samym delikatnie odświeżony przód nadwozia z przeprojektowanym zderzakiem i grillem, nowe felgi, dodatkowe opcje lakieru, poprawione wykończenie wnętrza, a także bogatsze (zwłaszcza w multimedialne gadżety) wyposażenie.