W połowie 2012 roku Renault zdecydowało się wysłać Espace'a IV. generacji na kolejną już kurację odmładzającą. Francuski van wrócił z niej uzbrojony w pokaźniejsze logo zdobiące przód nadwozia, tapicerkę wnętrza odporniejszą na zabrudzenia oraz wyposażenie lepiej przygotowane na dzisiejsze, multimedialne czasy. Jak przystało na auto rodzinne, pod maskę trafił oszczędny, bo spalający 5,7-6,4 litra, diesel.