Spece od motoryzacyjnego nazewnictwa bardzo upodobali sobie dźwięczne "R" fundując je przydomkom wyjątkowych wersji niekoniecznie wyjątkowych aut (np. Volkswagen Golf R). W przypadku Peugeota RCZ R Concept mamy jednak do czynienia z autem, które już w standardzie kipi indywidualizmem, a ze znaczkiem "R" jeszcze bardziej kusi unikatowym charakterem. Przede wszystkim dlatego, że jest przedprodukcyjnym zwiastunem najmocniejszego Peugeota wszech czasów. Jego benzynowy motor THP "wyciska" z 1,6 litra aż 260 KM mocy. Silnik ten współpracuje z mechanizmem różnicowym Torsen i - co zaskakujące - emituje zaledwie 155 g CO2 na 1 km. Poza usprawnionym napędem, Peugeota RCZ R Concept wyróżnia nadwozie z niesamowitym, matowym lakierem i kilkoma zmienionymi detalami, unikalne felgi oraz sportowo zestrojone zawieszenie.