W ślad za Renault, które napęd elektryczny sprezentowało modelowi Kangoo, Nissan "zelektryzował" dostawcze NV200. Zero-emisyjna odmiana dostała napęd zapożyczony z Leafa, subtelnie przeprojektowane nadwozie i delikatnie zmieniony kokpit. Auto może rozpędzić się do 120 km/h, jego baterie wystarczają na przejechanie 170 km, a ich naładowanie do 80 % za pomocą tzw. szybkiej ładowarki trwa 30 min.