Szykując następcę niezbyt udanego Stilo, Fiat zdecydował się wskrzesić nazwę Bravo kojarzoną z popularnym kompaktem końca lat 90. Tym samym, włoski producent zasugerował, że auto jest o wiele bardziej dopracowane od Stilo. I rzeczywiście - nowe Bravo okazało się udaną konstrukcją, która dobrze się sprzedaje. Mimo to, w 2010 roku Fiat zdecydował się poprawić swojego kompaktowego hatchbacka fundując mu lifting. Dzięki niemu, nadwozie zyskało odmłodzony pas przedni z nowym grillem czy przyciemnionymi reflektorami, a także dodatkowe opcje lakieru. Co więcej, niezależnie od wariantu wyposażenia, zaczęto oferować bez dopłaty lakierowane klamki i lusterka. Jeśli chodzi o zmiany wewnętrzne, ograniczono je do wprowadzenia nowych wzorów tapicerki.