Zaledwie 1,5 roku po wprowadzeniu Malibu na rynek, Chevrolet postanowił zafundować mu restyling. Skąd ten pośpiech? Wszystko przez sprzedaż, która okazała się niższa, niż przewidywano. Aby uatrakcyjnić model, nie tylko odświeżono nadwozie, ale również przeprojektowano wnętrze (dodając nową konsolę środkową i zwiększając ilość przestrzeni), udoskonalono podwozie (w tym zawieszenie, układ kierowniczy i hamulce) oraz dodano do gamy nowy, ekonomiczny silnik.