Bardzo długo zastanawialiśmy się z żoną nad wyborem autka ostatecznie padło na nową Fiestę i zdecydowanie POLECAMY ! zalety przewyższają wady których praktycznie nie ma, a więc PLUSY: samochód prowadzi się bardzo przyjemnie dobrze trzyma się drogi praktycznie jest do niej przylepiony zakręty nawet ostrzej brane rewelacja, super wygodne fotele w tej kasie to bajka dobre trzymanie boczne człowiek wogóle się w nich nie męczy czy jazda po mieście czy długie trasy brak odczucia siedzenia wiele godzin we fotelu rewelacja! z tyłu dużo miejsca dla pasażerów!, bardzo dobrej jakosci radio i nagłośnienie firmy Sony, w środku wszystko jest pod ręką dla kierowcy łatwy dostep do wszystkich elementów sterowanie radiem kierownica itd itd itd naprawdę można by opisywać wiele zalet tego samochodu a lista jest długaaaa my jesteśmy nim zachwyceni. Ok koniec tego słodzenia MINUSY: tak jak pisza poprzednicy zużycie paliwa no jest wysokie nie ma co ukrywać ale z tego co zauważyliśmy technika jazdy ma też znaczenie cieżka noga ciagle przyspieszanie i zwalnianie odbija się na spalaniu przy stosowaniu eko jazdy nie jest źle ale spalanie i tak wysokie wiec jak jestes maniakiem jazdy 6l/100km to odpuść sobie ten samochód i nie stresuj się, jak ważniejsza jest dla ciebie jakość użytkowania to kupuj. Co tam dalej CENA no cena nie rozpieszcza za wszelkie dodatki trzeba płacic osobno np co nas zdziwiło w tylnych drzwiach są kratki głosników w dzwiach gumki na wiązki kable ale nie dobiegał dzwiek meczyłem sie dwa dni z ustawianiem radia aż na forum fiesty dowiedziałem się że tylne głośniki są za dopłata seryjnie tylko przednie, komputer za dopłatą (200 zł. a jedyne co pokazuje to własnie spalanie i temp silnika), system sterowania głosem radiem itd za dopłatą, przednie halogeny za dopłatą więc w cenie podstawowej dostajemy golasa który i tak nie jest tani a ma sporo mniej elementów \"bajerów\" które możemy dostać w innej marce auta po niższej cenie już w cenie standardowej, oooo mamy małe dziecko chcieliśmy przewozić je na przednim siedzeniu w instrukcji samochodu jest napisane wyłacznik przedniej poduszki pasażera schowek szukam szukam nic nie ma dzwonie do salonu i co sie dowiaduje ZA DOPŁATĄ jak w standardzie można nie dać wyłacznika poduszki w samochodzie przystosowanym seryjnie do przewozenia dzieciaków ISOFIX tylnie kanampy itd no takie sprawy powodują że \"ręce opadają\" bo pelna odpicowana wersja z 70 tyś idzie na dzień dobry z dodatkami. OK mechanicznie bajka nie chcę zapeszać ale dbanie o nową fiestę regularne serwisowanie (my nie oszczędzamy wszystkie przeglądy w ASO) owocują i jak na razie ZERO PROBLEMÓW mechanicznych jeżdzimy po miescie trasy nad morze wakacje wieć jak nie chcesz mieć niespodzianek (jak w innym klasie tego segmentu francuskie autko ciągle wyskakuje bład komputera i przechodzi w stan serwisowy nie będę pisal marki :) i szukasz spokojnej jazdy bez obaw o techniczne sprawy to samochód dla Ciebie... uff wystarczy P.S dla kobiet rewelacyjnie działa system wspomagania kierownicy oraz czułe ale zarazem boskie hamulce... wygląd stylizacja cudo.

Jestem rozczarowany. Fiesta wygrywa z konkurentami w konkursach piękności. Jest ładna na zewnętrz i jeszcze ciekawsza od środka. I na tym koniec plusów. Cała para poszła w gwizdek. Wszystko jest podporządkowane Kinetic Design. A szkoda. Tak naprawdę to taka świnka morska czyli ani świnka ani morska. Do jazdy po mieście nie nadaje się ze względu na spalanie. Bez trudu można uzyskać 10 l/100 km. Jeżeli chcemy pojechać w trase to chyba tylko samotnie lub maksymalnie we dwoje. Z obciążeniem na trasie nie jest w stanie normalnie sie zebrać i rozpędzić w racjonalnym czasie. Będzie zawalidroga dla innych albo będziemy mieli wir w zbiorniku. Dynamika zaprzęgu konnego albo spalanie dużej limuzyny. Bagażnik mały z bardzo wysokim progiem i waskim dostępem. Kazde drzwi trzeba zamykać z inną siłą. W jednym przypadku ledwie sie zamkną w innym będzie to juz nieprzyjemne metaliczne trzaśnięcie. Ma kilka poważnych wad z których każda po prostu ją dyskwalifikuje. Panel środkowy w miejscu w którym dotyka go noga kierowcy fakycznie się nagrzewa. Po jakimś czasie noga w tym miejscu po prostu boli.

Auto przepiękne - seksowne, dla kobiety idealne! Wszyscy się oglądają!. Zewnętrznie i wewnętrznie. Solidne, bezawaryjne (sprawdzone, w końcu to VIII wydanie). Silnik benzynowy (60KM) idealny do miasta: oszczędny i cichy.