Opel Insignia GSi – pierwszy test AutoCentrum.pl
Jaka jest Insignia GSi? Czy będzie lepsza niż poprzednia sportowa wersja OPC? Jaka niespodzianka czeka nas za kierownicą?
Opel wraca do trzech magicznych literek – GSi. Wcześniej kojarzyliśmy je z Kadettem, Mantą i Astrą. Teraz do tej grupy dołącza Insignia.
Kiedy Opel pokazał pierwsze zdjęcia Insignii GSi, to – poza oczywiście świetnym wyglądem – nie wzbudziła ona większych emocji. Wiadomo było, że będzie wolniejsza w sprincie do setki od poprzedniej sportowej wersji, którą znaliśmy pod nazwą Insignia OPC. Poza tym Opel nie wyposażył jej w specjalny, dedykowany tylko dla niej silnik, ale w standardowy montowany w słabszych wersjach. Czy zatem nowość z trzema literkami – GSi – może wzbudzać emocje?
Insignię OPC kojarzymy z fantastycznym wyglądem i osiągami. A jaka jest Insignia GSi? Sprawdziliśmy to nie tylko na publicznych drogach, ale również na torze Michelin w Marsylii.
Jak radziła sobie w zakrętach przy prędkości 140 km/h? Czy skrzynia biegów działała tak, jak tego oczekiwaliśmy? A jak auto przejechało mokry odcinek toru? W filmie dowiecie się też, dlaczego, pokonując kolejne okrążenia, musieliśmy walczyć z prawą stopą :)
Zapraszamy na film.