Golf R, czyli... ÜberGolf! Finał Golf Story
Volkswagen Golf R to najbardziej wyczynowa, jeśli chodzi o osiągi, wersja niemieckiego kompaktu. Jak ją rozpoznać?
Najmocniejsza odmiana Golfa zawsze mocno wyróżniała się na tle pozostałych. To się jednak zmieniło. W siódmej generacji R-ka nie jest już tak bardzo sportowa z wyglądu jak wcześniej i wizualnie zbliża się do innych Golfów. Czymś jednak się wyróżnia, ale za to trzeba słono zapłacić... Sprawdźmy, czy warto.
Do testu dostaliśmy model z opcjonalnym wydechem Akrapović. Czy warto dopłacać za niego 16 tys. zł? Czy jazda tym samochodem przekona nas, że taki wydatek to dobra inwestycja?
W ostatnim odcinku Golf Story podsumujemy też kilka miesięcy, które spędziliśmy z różnymi odmianami Golfa. Był normalny - zwykły Golf hatchback, był rodzinny - Golf Sportsvan, terenowy - Golf Alltrack, przyszłościowy - e-Golf, samochód do jazdy da przyjemności - Golf GTI i na koniec najbardziej wyczynowy - Golf R. Nie udało nam się tylko przetestować hybrydowego Golfa GTE, który łączy sportowe emocje z silnikiem elektrycznym. Niemniej czas spędzony z różnymi odmianami samochodu kompaktowego Volkswagena przyniósł kilka wniosków. Jakich?
Zapraszamy na film.