Audi Q2 - w myśl starego porzekadła
Audi Q2 to model, który debiutując w 2016 roku miał dość ułatwiony start, bo na rynku nie było jeszcze aż tak dużo małych crossoverów marek premium. Teraz Q2 ma już 5 lat na karku, a my mamy wybór z takich samochodów jak BMW X2, Lexus UX, czy dobrze znane, ale już dużo nowsze Mini Coutryman. Przyszedł więc czas, że w Audi doszli do wniosku, że warto odświeżyć Q2.
Z wyglądu nie zmieniło się prawie nic. Z przodu pojawił się nowy zderzak, nowe wypełnienie reflektorów, czy niżej umiejscowiona atrapa Single Frame. Z tyłu również bez fajerwerków, bo zmianom uległ jedynie tylny zderzak. Trzeba jednak przyznać, że sylwetka tego samochodu dość wolno się starzeje, więc jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, to w jakimś stopniu można zrozumieć Audi, że po tak długim czasie od premiery postanowiła tylko trochę podrasować ten samochód. Problem pojawia się, jednak gdy wejdziemy do środka, bo we wnętrzu jest po prostu staro.
W czym więc tkwi takie biznesowe podjeście Audi do tego modelu? W starym, mądrym porzekadle.