To moja 2 opinia. Przejechałem autem 23000 km. I teraz wpełni mogę napisać opinię. Auto zakupiłem 10 letnie więc nie spodziewałem się rewelacji... a tu zaskoczenie. W aucie nic się nie popsuło. Poza rurką klimatyzacji którą urwałem na swoje życzenie :) Miałem dzwona w lutym i powiem, że przyjąłem na siebie citroena saxo i auto (citroen do kasacji). Ja wymieniłem drzwi używki (100zł) i lewy błotnik nówkę z nadkolem i pierdołami (250zł). Zawieszenie po tylu kilometrach polskich dróg nadzwyczaj sprawne! Co do foteli to pisałem wcześniej że nie wygodne - przyzwyczaiłem się. Bagażnik w stilo MW to poezja, na wczasy nie trzeba trumny na dach. Co do spalania oleju to zmieniłem z SELENIA na Catrol Magnatec i dolałem 1 litr na 6 tyś km - więc jak na fiata to super. Kupiłem swojego stilacza za 11,5 tyś więc przepłaciłem, ale jestem zadowolony bo auto bez zarzutów. No ale nie jest znowu tak różowo, 2 razy w tym roku stilo odmówił współpracy przy odpalaniu - ASR FAILURE i koniec pompa paliwa nie podaje benzyny. Odczekanie od 10 do 30 minut i znów kilka miesięcy spokoju. Dla mnie to jakaś pozaziemskie zjawisko z tym błędem. Musi to być chba z kablemi coś bo jak nie po myciu zamochodu to w angielską pogodę takie rzeczy miały miejsce. Klimatronic i grzanie jest fanomenalne w stilo. Mam potównanie do meganki II tam było kiepsko. Za taką cenę samochodu mam na wyposarzeniu wszystko oprócz nawigacji. Jestem bardzo zadowolony ze STILO MW i polecam wszystkim bo auto niesprawiedliwie zasłużyło na złą opinię, ale plus tego to cena na rynku wtórnym. Auto jest wspaniałe dla małej rodzinki bez zacięcia sportowego. Osobiście zmiałbym na stilo MW z silnikiem 1,8, zawsze to 30 KM więcej. Zagazowałem stilacza (BRC seqense) i jestem bardzo zadowolony z wyniku spalania mieszczę się w 9 litrach gazu!

Stilo Kombi jest samochodem wygodnym, jeździ się nim komfortowo. Jest jednak jeden problem który może zaszokować kierowcę zakupującego stilo z rynku wtórnego - ten problem to błędy komputera tzw. FAILURy. Zmora niesamowita. U mnie wymiana akumulatora na dużo większy i z mocniejszym prądem rozruchowym. Mimo to raz w tygodniu coś na tablicy rozdzielczej wyskoczy - oczywiście jest to wyimaginowany błąd... co nie zmienia faktu, że wkurza. Z wad ego samochodu to układ kierowniczy na zakrętach, nie wiem czy tylko ja tak mam ale przesiadłem się z megan II i to auto nie pływało na zakrętach tak jak stilo. No i to chyba wszystkie wady Stilacza. Zalet tego auta jest na szczęście dużo więcej niż wad. Pierwszą zaletą jest to, że Stilo jest duuużo tańsze od rywali z tego samego segmentu a do tego jeszcze mamy lepsze wyposażenie. Przestrzeń w kabinie to następna rewelacja, tutaj Stilo bije konkurencje na głowę, a bagażnik w kombi jest naprawdę duży. Wyciszenie do 120 km/h jest ok. Co do silnika 1,6 i jego 103km to jest niestety muł. Jeśli jedzie się samemu to daje radę, jak z całą rodziną to już słabo. Ogrzewanie jest świetne, nagrzewa się szybko. Troszkę jakby głośno na wyższych obrotach wentylator chodził/w migane ciszej szumiał wentylator? :D Skrzynia biegów jest długa? bardzo fajnie się jeździ po mieście? Plastiki w środku są dobrej jakości i nie skrzypią tak jak w wegance? Co do napraw to jeszcze nie miałem, żadnej oprócz wymiany akumulatora. Aha silnik 1,6 benzynka bierze olej, opisane jest w książce że ok. 0,7 L/1000km. Ja dolewam ok. 0,5Litra na 3000km. Podobno to jest norma. W wegance nic nie dolewałem. Teraz najważniejsze. Jestem przedstawicielem handlowym. Miesięcznie robię średnio 2500 km. Przedział 70% trasa, 30% miasto. Nie jestem piratem drogowym, ale też zawali drogowym emerytem też nie. Najwięcej ile mi spalił to 8,5 l/100km. Najmniej spalił jadąc- trasa 80km/h ? wyszło ok. 6,2l.100km. Spalanie wedle komputera jest w granicy błędu statystycznego i pomiary na tankowaniu w miarę się zgadzają. Z ?TRIP? spalanie z ostatnich 3000km wyświetla się równiutko 7,0l/100km także jest świetnie! Zakładałem, że będzie palił około 9 litrów, a tu miłe zaskoczenie. Auta zmieniam średnio co 2 lata jak na P.H. przystało, wcześniej był Seat Ibiza (super auto, ale miałem dzwona), Kia Rio II (żona jeździ już 8 lat i ani jednej awarii!,ale komfort mizerny), Cinquecento (no comment:[), Ford Fokus 2d (nigdy więcej), Megane II (była super, ale 300,000 km i już miała dość?). Tak więc, Fiat Stilo Kombi jest bardzo dobrym wyborem i jeśli trafiło się na nie zmęczony egzemplarz na rynku wtórnym to myślę, że naprawdę zaskoczy komfortem, ekonomią i przestrzenią? i oby się nie psuło :D

Bardzo dobry samochód rodzinny mający więcej zalet jak wat mimo swoich 10 lat wyglada jak by zszedł z taśmy.Kupując trzeba mieć na uwadze jak poprzedni własciciel dbał o auto.Stan zewnętrzny nieraz lepiej świadczy o kondycji auta niz nie jeden dokument ,czy faktura za serwis.Ja po przejechaniu narazie [gas sekwencja nowy,ważne żeby nie żałować na dobry zestawie]7tyś km mam najlepsze zdanie o tym modelu i uważam że za ta cene nie kupi sie nic o podobnym standarcie a częsci można powiedzieć są dostepne dla każdej kieszeni.