Kiedy kupiłem moją Żabkę po sprzedaży dopiero dowiedziałem się od właściciela że auto raz na jakiś czas nie odpala i trzeba kręcić w stacyjce kilka razy. Podobno był w serwisie i zrobili mu diagnostykę , która wykazała błąd - przerywany sygnał immobilajzera. Twierdził że nie naprawiał tego bo nie bardzo mu to przeszkadszało. Poczytałem trochę i okazało się że problem podobno leży w stacyjce i kluczykach a wiadomo że przy wymianie trzeba kupić komplet całą stacyjkę z kluczykami i komputerkiem aby uniknąć kodowania kluczyków. Cena takiego zestawu to 400 zl. Pomyślałem trudno pozbieram i wymienię. Jednak zagłębiając się dalej bo zaczęło mnie to już denerwować i bardzo przeszkadzać, nikt nie potrafił mi pomóc. Na szczęście natknąłem się na pewną wypowiedz w internecie gdzie był opisany ten przypadek chłopak powymieniał niepotrzebnie masę części a problem był dalej w końcu doszedł do czujnika położenia wału który okazało się był zabrudzony oraz uszkodzony czujnik stukowy paliwa i po wyczyszczeniu oraz wymianie wszystko działało jak dawniej. Taka prosta rzecz a ile zachodu z nią było. Ja wymienię na nowy czujnik ze względu na to iż mechanik powiedział że równie dobrze może być uszkodzony dlatego przerywa. Mam nadzieję że ta porada komuś oszczędzi niepotrzebnych wydatków.

Jakiś czas temu wjezdzając do garazu, zerwało mi sie sprzegło a raczej platik podczymujący linke od sprzegła, trudno stwierdzić dlaczego plastik się zerwal jak przez lata służył.. byl nie byl przytarty, linka została wymieniona.. lecz sprzegło nie wysprzęglało , linka pono została podsiagnieta do maximum... więc pomyslałam ze linka moze jest nadal za dluga ,popuszczając sprzegło ono samo po chwili dopero odchodziło do góry .. przez jakiś czas było lepiej po kolejnej wymianie.. plastik podczymujący linke znów się zerwał po wcisnięciu wymieliłam na metal jakis czas było w miare wporzadku, a teraz znów problem powraca, sprzegło po puszczeniu powoli samo odskakuje... wyciąglenismy cała linke , i jest otarta guma z zjednej strony... nie wiem chyba jest zle załozona ... prosze o pomoc... czy linka jest za dluga? jaka powinna byc dlugośc w tym modelu i uklad instalacji jej by nci nie uwieralo... nie mam sily juz ani do auta ani do mechaników....

Auto świetnie się prowadzi przez długi czas, ale tylko na drogach z gładkim asfaltem. Niestety jeżdżąc po mieście lub innymi dziurawymi drogami już w rok możemy się dorobić sporych wydatków na wymianę wszystkich elementów zawieszenia i końcówek drążków układu kierowniczego. Aczkolwiek wybierając pomiędzy Chryslerem Voyagerem, a Multiplą, to Multipla jest o niebo tańsza w eksploatacji niż jej większy i bardziej luksusowy brat z USA. Natomiast tylne amortyzatory po jakimś czasie straszą lub śpiewają (jak kto woli) i na postoju wyraźnie słychać co około 3-4 minuty takie "bwuuuuuu". :))) Po za tym, mimo nieprzyjemnych stuków uszkodzonego dziurami zawieszenia prowadzi się miło na długich trasach. Nieprzyjemności rekompensuje świetnie wyciszone wnętrze i przyjemna muzyka sącząca się z wyśmienitej jakości oryginalnie montowanych głośników Tonsil`a (niestety już nie Polskiego, ale Niemieckiego).