Sam przed zakupem czytam opinie autocentrum na temat Auta wiec rowniez poswiece i napisze pare zdan. Auto kupione z przbiegeim 50tys km zrobilem nim ponad 100tyskm. Moge powiedziec tylko tyle ze to dobry stosunek jakosci do ceny. Auto kupilem ze wzgledu na to ze silnik bardzo znosi LPG i to byl glowny czynnik zakupu. Plusy -Bardzo tanie czesci zamienne (rozrzad 250zl) -spory bagaznik ponad 400 litrow -duzo miejsca dla kierowcy i pasazerow mam 1.85cmwzrostu -Bardzo dobry silnik Prosty w swojej budowie wtrysk posredni - Dobre zabezpieczenie antykorozyjne Minusy - skrzynia m32 wysypala sie po 60 tys przebiegu jak mialbym kupic drugi raz szukalbym auta z drugiej polowy 2010 wzwyz - bardzo glosne zawieszenie (stukalo przy 50tys stuka i teraz po prostu nie wybiera ono iealnie) - duze spalanie w miescie spokojnie jezdzac 11 litrow trasa 8 - krotka skrzynia biegow przy predkosci 130 jest juz 3100obrotow przypominam ze jest to zkrynia 6 biegow - oscy delikatne zawieszenie szybko wytlukuje sie przed zakupem warto sprawdzic 1. skrzynie 2. turbo i kolektor czy nie sa pekniete 3. dwumas 4. sprawnosc modulu blue me

Jako używany samochód w budżecie około 20 tysięcy, Bravo jest jednym z najlepszych samochodów. Używam go od 2,5 roku, ani razu nie odmówił posłuszeństwa. Kapitalny silnik T-Jet sprawia, że podróże w długich trasach są czystą przyjemnością. Jako że jest to silnik z turbodoładowaniem, można odczuć lekką dziurę w zakresie 1700-2000 obrotów. Przy bardzo dynamicznej jeździe autko potrafi spalić ponad 9 litrów. Jazda z prędkością 170-180 spalanie około 10 litrów, przy jeździe 90-110 pali przeciętnie 7.5 litra.

Autko godne polecenia. Przejechałem nim 70 tyś km. w 4 lata i ani razu mnie nie zawiodło na drodze. Wnętrze przestronne, bagażnik dość spory jak na hatchback(400l). Ergonomia ok wszystko łatwe w obsłudze. Polecam wersję z dobrym wyposażeniem. Ja miałem wersję sport z climatronik i wygodnymi sportowymi siedzeniami. Nigdy nie czułem bólu pleców, nawet po długiej jeździe. Na minus dość wysokie spalanie(mi komputer pokazywał praktycznie cały czas 8.3 średnio przy czym na trasie jeżdżę spokojnie a w mieście potrafię przycisnąć), Kilka razy miałem też dość kosztowne naprawy. Wymieniona półośka (drgania na kierownicy przy przyśpieszaniu) i kilka innych, typu łożyska w obu przednich kołach. Przy sprzedaży okazało się, że skrzynia biegów się poddaje a konkretnie łożysko do wymiany. Mój egzemplarz kupiłem przy przebiegu 144 tys.(był wyjątkowo zmęczony jak na swój przebieg, ale nie był kręcony bo auto miało udokumentowany przebieg) a sprzedałem jak miał 212. Przy kupnie trzeba uważać na stan i na historię serwisowania. Ja, jak już z resztą pisałem, autko polecam.