Witam. Otóż mój problem polega na tym że wczoraj wymieniłem pompę paliwa w Fiacie Brava. Przed tym normalnie palił . o wymianie wszystko jest ok paliwo zasysa bo jak ściągnąłem wężyk z pompy to pryska jak przekręcę kluczykiem. Nie raz jak pale to tak jak by chciał złapać ale nie chce. Przed tym miałem tez objawy takie że jak był zimny palił elegancko a jak się zagrzał to tak jak by mu paliwa brakowało czy coś. I wezwałem gościa z komputerem i powiedział mi że trzeba wymienić pompę paliwa. I wymieniłem i teraz to uż w ogóle nie odpali... :((( Proszę o pomoc. Proszę o pomoc

podczas jazdy po nie równej drodze coś strasznie mi stuka tak jak by przy prawym przednim kole taki metaliczny dźwięk dodam że zawieszenie było robione nie dawno były wymieniane wahacze wszystkie końcówki łączniki.itd. a mimo wszystko dalej stuka już brak mi pomysłów jeszcze jedno mi pozostaje niby . Łożysko McPhersona czy ono mogło by wydawać tak drażniący dzwięk???to jest tak jak by coś zaraz miało odpaść ...czekam na jakieś opinie bo nie jest to tania część a samochód nie jest też nowy i nie chce wymieniać tak na pałe. nie wiadoma

Witam. Mam fiata brava 1999r 1,2 benz+gaz. w sierpniu ze względu na popękaną obudowę alternatora został on wymieniony na nowy. Wówczas test alternatora wykazywał 14,4V oraz tętnienie ok. Aktualnie przyszły mrozy a wraz z nimi problemy z rozruchem po nocy. Auto mam od wiosny, akumulator ponoć stary nie jest, ale postanowiłem go zmienić ponieważ to on się rozładowuje poza tym prawą ścianę ma wybrzuszoną. Kupiłem centre future. Ale teraz do rzeczy. z czystej ciekawości zmierzyłem prąd ładowania. Przy wyłączonych światłach zaraz po odpaleniu ma on 14,9V. Ze światłami mijania jest to już 14,8V, Pomiaru dokonałem na starym akumulatorze, zwykłym miernikiem uniwersalnym. Z tego co się orientuję to prąd ładowania nie powinien przekraczać 14,5V ponieważ może się wytwarzać wodór. Ale fachowcem nie jestem. Co może być przyczyną takiego prądu? Czy to jest normalne? Nie chce uszkodzić nowego akumulatora.