Sprzedałem firmie w ciągu 3 dni od momentu ukazania się ogłoszenia i się ucieszyłem a po sfinalizowaniu transakcji okazało się że nie jestem szczęśliwy i chcę kupić nowego Dustera Daję 4 ale tak bardziej subiektywnie .Parę rzeczy mnie wkurzało a najbardziej słaby silnik tzn brak przyspieszenia ,instalacja gazowa Landi Renzo zdecydowanie najslabszy punkt Rumunki w dodatku serwis tylko w aso bo zakodowana. Na ogromny plus zachowanie auta w zakrętach. wchodzi jak sportowa osobówka szybko zdecydowanie prawie się nie przechyla ,łatwa kontrola.No i stosunek jakość /cena zdecydowany ogromny plus

W dobie elektroniki i bajerów, które sprawiają że samochody stają się coraz bardziej problematyczne, prosty samochód jakim jest Duster ze sprawdzonymi rozwiązaniami technicznymi wydawał się być w miarę pewna inwestycją. Wygodny i wystarczająco przestronny dla 4-osobowej rodziny, świetnie sprawdza się w mieście. Niestety sprawdzone rozwiązania okazały się nie do końca... sprawdzone. Od nowości same problemy, samochodem nie da się normalnie jeździć. Średnio raz na 3-4 miesiące ląduje w serwisie, który prawie na wszystko ma jedną tylko odpowiedź - tak ma być. Oczywiście sprzedawcy nie chwalą się tym, ale zgodnie z warunkami gwarancji samochód zastępczy nie przysługuję! Serwisy po zgłoszeniu usterki trzymają samochód kilka dni po czym oddają twierdząc że "nie stwierdzono problemów", ewidentnie czekając aż minie gwarancja. Co bardzo dziwne dla SUV samochód ma problemy ze sztywnością nadwozia co objawia się samoczynnym pękaniem przedniej szyby. Oczywiście szybę wymieniają na gwarancji, ale co będzie potem? Podsumowując: 50 tyś. wyrzucone w błoto.

Po roku jazdy jestem pozytywnie zaskoczona nowym Dusterem. To auto w swojej cenie nie ma praktycznie konkurencji. Świetne zawieszenie, fabryczne LPG i użytkowanie tego auta to przyjemność połączona z sensownym nakładem kosztów. Polecam!