Auto kupiłem jako używane, z pewnego źródłą z oryginalnym przebiegiem 110.000. I jestem zachwycony tym samochodem. Fakt, że to pierwsze auto tej kasy, którym jeżdzę. Wcześniej Honda Accord, Volvo v40, Citroen C4 Picasso. Samochód jest bardzo cichy, nawet przy prędkosciach 150-160km/h. Silnik, mimo, ze to diesel (ale v6) aksamitnie pracuje. Nie odczuwam braku mocy przy żadnej prędkości. Wyprzedza tak jakoś zaskakująco łatwo, bez wysiłku. Jeżdząc tym samochodem czuję się po prostu zrelaksowany. Takie mam wrażenie, ze nic nie musze nikomu udowadniać, a jak na skrzyni w trybie Sport wcisnę gaz do oporu, to i tak prawie wszyscy zostają w tyle. A przy tym auto się nie męczy ( i kierowca też ma cały czas usmiech na twarzy). Nie wierzyłem w premium do tej pory (auto takie chciała żona), ale teraz widzę różnicę. Skrzynia automatyczna też jest rewelacyjna. Jakość materiałow naprawdę dobra. Nic nie skrzypi, trzeszczy. Po prostu w srodku jest cich, miło i przyjemnie.

Mam auto cały czas serwisowane, przebieg autentyczny 52 000 km (pomimo roku produkcji), auto z Polski, bezwypadkowe. Po 35 tyś km stwierdzono wyciek ze skrzyni biegów - naprawiono przez BMW POLSKA, uznaniowo. Po 50 000 km serwis stwierdził luzy dolnych wahaczy, ponowy wyciek ze skrzyni biegów oraz uszkodzenie anteny SOS (koszt naprawy 6000 zł). Aż boje się co będzie dalej. Miało być auto na lata, a tak raczej nie będzie. Słaba jakość materiałów we wnętrzu. Rysują się plastiki. Podłokietnik skrzypi. Słabe ramiona koła kierownicy (M-PAKIET).

Wart swojej ceny: wygodny, efektowny, ładny, praktyczny, z dużym bagażnikiem.