Samochód użytkuje od 3,5 roku. Rocznie robię nim 30-35kkm. Spalanie jest bardzo dobre jak na wigor, masę i aerodynamikę stodoły. W praktyce: jedziesz z dziećmi na EcoPro (wszystko wtedy rozlazłe, ale jeździ się bardzo płynnie) można na drodze krajowej zejść nawet poniżej 8l. Autostrada to już nie kwestia trybu a prędkości: do 130 ok 10l, tempomat na 140 ok 10,5, a później Hmm każde 10kmh to ok 1litr+ ze spalaniem rosnącym raczej geometrycznie. Na sporcie, bardzo spóźniony z Warszawy do Gdańska nie przejedziesz bez miedzytankowania. Przy wysokich prędkościach 20+ wciąga bez problemu. U mnie wychodzi 11,5l/100km w podziale 30/70 miasto/trasa. Z czego z tym miastem: samochód wcale nie pali jakoś dużo w mieście, po prostu pali podobnie jak na autostradzie, a z racji moich najczęstszych tras jeżdżę albo po mieście, albo autostrada/ekspresówka. Ważne: nie używam start/stop. Przeprogramowany, bo nie ufam wyłączaniu 3turbin na każdych światłach. Pewnie z tym trybem spalanie byłoby minimalnie niższe. Warunki użytkowania: Olej silnik: co 12kkm Olej skrzynia: co 60kkm Chip: brak Start/stop: brak Ogumienie przód/tył: 275/315 20” Jeździsz płynnie i bardzo ostrożnie, bo samochód robi za rodzinny autobusu: 10-11l wystarczy. Jeździsz żwawo, ale zgodnie z przepisami i w mieście i na trasie to 11-12,5 wystarczy. Traktujesz SUVa o masie prawie 2,5t jak bolid F1 to a) coś z Tobą jest nie tak b) będzie palić 2, może 2,5 raza tyle.

Bardzo oszczędne i jednocześnie pojemne auto. Wbrew pozorom mocny silnik z wysokim momentem obrotowym. Ciągnie przyczepę kempingową bez problemu, a przy tym średnie spalanie utrzymuje na poziomie 8,4l/100km. W codziennej jeździe wszechstronny dromader, szczególnie bryluje w dalekich trasach, w mieście... no coż gabaryty słonia.

Przy moim wykorzystaniu samochodu średnie spalanie to 8l/100 km, a większość roku jeżdżę w mieście (małe miasto)na baterii. Trase dłuższą robię ok.2 razy w miesiącu. Max. zasięg na baterii elektrycznej to 32 km, średni 25 km. Jak na razie samochód bez zarzutu.