Samochód użytkowany jako drugi w rodzinie. Będę pisał o dobrych właściwościach jezdnych ale po przesiadce z serii 3, mimo wszystko brakuje kontaktu z drogą. Samochód stosunkowo drogi, dobrze wyposażony, całkiem dynamiczny i zarazem dający poczucie prestiżu (bogata wersja). Jednak kiedy przejedziemy obok X3 lub X5, czegoś brakuje :) Zacznę od plusów, silnik bardzo dobry, miałem go wcześniej w serii 3, wtedy przy 230tys zaślepienie klap wirowych, droga wymiana rozrządu i sprzęgło (bez dwumasa). Awarii nie odnotowałem. Tutaj zapala i daje co potrafi :) Skrzynia bardzo dobrze się sprawdza. Zapewne będę kontynuował przygodę z automatami. Napęd, cóż można artykuły pisać, nie mam zamiaru przepychać się czy Quatro jest lepsze czy też nie. Odnoszę wrażenie że w Xdrive chodzi o coś innego, o możliwość przejechania w ciężkich warunkach z zachowaniem emocji i tego co dawał napęd na tył. I to im wyszło doskonale. Różne próby wyprowadzenia z toru przy sterowaniu gazem, samochód załatwia napędem. Kontrola włącza się dopiero kiedy używamy hamulca. Efekt, pojawia się uśmiech na ustach ale samochód reaguje na tyle szybko że zanim zaczniemy się bać już jest po wszystkim. To w nim lubię. Minusy, rozumiem oszczędności ale oczekiwałem lepszego wyciszenia oraz gdy naciskam deskę rozdzielczą ręką, coś skrzypi (na szczęście podczas jazdy nie występuje ale to dopiero 100tys). W nieco starszej serii 3 z dwukrotnie większym przebiegiem nawet nie pomyślałem że takie coś może wystąpić. Ogólnie fajny samochód, drogi ale napędy dużo rekompensują. Polecam przymierzyć się dobrze przed zakupem bo to niewielkie auto.

Przesiadłem się z Forda Kugi MK1 i powiem szczerze, że te dwa samochody dzieli przepaść. Oczywiście, Kuga nie jest samochodem złym (oceniłem go bardzo pozytywnie na autocentrum) ale jeżeli chodzi o porównanie z BMW X1, to nawet nie ma o czym mówić. Mimo, że X1 na pierwszy rzut oka wydaje się zdecydowanie mniejsza, to oferuje więcej miejsca w środku (X1 jest oparta na płycie podłogowej z trójki, a Kuga na Focusie) niż w przypadku wcześniej użytkowanej Kugi. Ogólnie samochód bardzo na plus, oczywiście nie jest to nowe X7 wypchane luksusem ale komfort podczas jazdy jak na ten segment jest bezkonkurencyjny. W środku jest stosunkowo cicho, auto jest bardzo dynamiczne i wciskanie pedału w podłogę zawsze sprawi, że pod nosem się trochę uśmiechniemy. Koszty utrzymania wcale nie są ogromne, a bezawaryjność jest bez zarzutu. X1 jak na swoją moc jest oszczędna. Niestety nie obyło się bez kilku wpadek, m.in. chodzi o awarie układu elektrycznego i innych drobiazgów. Największą głupotą było podzielenie Bluetooth na dwie opcje podczas konfiguracji 1. odbieranie telefonów, 2. odbieranie telefonów + przesył muzyki i warto na to zwrócić uwagę podczas zakupu, jeżeli wam na tym zależy.

Auto użytkuję ok 5 lat, i wg mnie jest to taki złoty środek, sprawdzi się w każdych warunkach (z takim założeniem go kupowałem i się nie zawiodłem). Wygodne w trasie, zwinne w mieście - nie jest ogromne więc łatwo zaparkować, dobra jest też widoczność. Dodatkowo jak w zimie trzeba jechać w góry, nie trzeba się martwić, napęd radzi sobie świetnie i jazda po śniegu to sama przyjemność, można też zjechać z drogi i puki prześwit i opony pozwolą będziemy jechać. Najlepiej użytkować w dwie osoby, gdyż z tyłu miejsca nie ma za wiele, zwłaszcza jak kierowca musi daleko odsunąć fotel. Natomiast po położeniu tylnej kanapy miejsca jest tyle co w średnim kombi. Dodatkowo może ciągnąć 2T przyczepę :)