Witam jak dla mnie spalanie cud. Od montażu LPG w zimę zrobiłem 1500km i te 11.35L to średnie spalanie z kilometrów i z zatankowanego gazu. Oczywiście temp ustawiona na 30stopni. Miasto małe 12tys mieszkańców plus prowincja. Jeżdżę normalnie nie do odcięcia ale nie powiem, że nie lubię depnąć jej :) Do pracy mam 16,7km przełącza się po około 600m na LPG bajka do 100KM na LPG od 02.2017do dziś 04.2017 doliczyć trzeba jakiś 1litr benzyny. Benzyny łykała mi średnio około 9.2-9.5L Jeżdżę w przedziale 80-130km/h nie te lata żeby latać po 200 :) To już moja druga E46 wcześniej miałem 320d 136km paliła mi średnio 6L ON. Co do 323i mogę dodać, że wcześniejszy stary samochód 1.3 spalał mi w lato 11L LPG do 100km/h a zimą nawet i 13L LPG wiec przy zakupie BMW żałowałem tylko że nie jest to 330i bo spalanie prawie identyczne mają a różnica 61KM to bardzo dużo.

Miasteczko 12tys mieszkańców. Mi wyszła Bunia średnio 9.5L trasy małe od 3do 16km z pędkością od 90-110KM/H w tym wyprzedzanie innych aut itp. Nie jeżdżę od świateł do świateł do odcięcia bo wtedy by wypiła swoje pewnie. Trasa i jazda do 140KM/H wyszła tak 8.4L silnik rozgrzany 5bieg nie ma wachlowania więc dużo nie wypije oczywiście nie robie dużych tras to był pomiar na 250KM odcinku krajówką . Z mojej obserwacji komputer pokazuje najmniejsze spalanie przy 95KM/H ale wiadomo, że to nie TDI żeby go trzymać do 2tys obrotów i jeździć na kropelkę :) Ja nie przekraczam 4tys obrotów przy zmianie biegu ale nie powiem, że nie lubie depnąć do 6,5tys obrotów :) Myślałem, że będzie gorzej miałem wcześniej dobrze utrzymaną 320d 136KM i paliła mi do 7.5L ON ale do odcięcia średnio 6,5L ta 2.5L benzyna do odcięcia spaliła by pewnie 12L nie powiem jestem zadowolony w porównaniu do diesla koszt napraw dużo tańszy. No ale 6garów to różnica duża nigdy nie miałem 6cylindrów a teraz jestem szcześliwy dźwięk inny inaczej się zbiera miła dla ucha :) Koledze 328 193KM pali do 14L LPG ale tam zawsze jest do odcięcia gdy spaliła 12L LPG zastanawiał sie co tak mało :)

Spalanie rzeczywiste dotyczące LPG (do tego w moim przypadku jakiś litr benzyny na 100 km zimą i około 0,5 l latem). Na trasie tocząc się z innymi koło 10 da się zrobić, nawet mniej. Jadąc powyżej 120 km/h widać po komputerze, że trudno zaoszczędzić: 11-12 trzeba liczyć, ale to już swobodne wyprzedzanie itd. Jak się dociśnie w palnik to 15 gazu łyknie. Po mieście mało jeżdżę, co najwyżej 20% przebiegu, jednak zauważyłem, iż krótkie odcinki i częste ruszanie gwałtownie zwiększają spalanie, nawet jeżeli wcześniej się zaoszczędzi na trasie to kawałek miasta potrafi zepsuć "eko-rekord". Rzeczywiste średnie spalanie poza miastem, ale też nie w trasie, to jakieś 11 litrów przy spokojnej jeździe plus wspomniana benzyna. Generalnie koszty paliwa porównywalne z mocnym dieslem.