Szczerze mówiąc robię wielkie oczy jak widzę wyniki niektórych rzędu 14L/100km w BMW 318i. Albo mają zajeżdżone silniki, albo opony 245, albo katują auto do granic możliwości. Ja mam swoje auto od 2 lat, 318i, 285 000km na liczniku, i standardowe ogumienie 15"/185, auto dosyć dobrze utrzymane. Na trasie przy 90km/h pali 6,5l i nie ma możłiwości żeby spalił więcej. Przy 120km/h 7,5l i też nie ma szans na więcej. W mieście (zakorkowany Wrocław) przy łagodnej jeździe 10l i też nie pali więcej, a zdarza się zejść do 9L w normalnym cyklu miejskim (światła, średnio 40-70km/h między światłami) Trzeba łagodnie traktować auto patrząc na ekonomizer, a odwdzięczy się niskim zużyciem paliwa. Maxymalnie na mieście potrafił mi spalić do 13l, ale to naprawdę przy ostrym traktowaniu (przyspiesenia do odcięcia itp). Zamierzam kupić 730i lub 735i i gdybym nie miał swojej to bym nie uwierzył, że 3litrowy silnik pali ludziom 13-14l na mieście:)

Kupując samochód obawaiłem się trochę spalania, ale życie zweryfikowało moje obawy:) Samochód posiadałem przez pieć lat i nigdy spalanie nie przekroczyło 10 litrów na setke. Auto jeździło na oponach 205/55/R15. Pod względem mechanicznym auto było w idealnym stanie.

części eksploatacyjne nie należą chyba do drogich naprawiałem zawieszenie i np amortyzatory 2szt b dobrej firmy kosztowały ok 280zł do tego poduszki i jakieś drobiazgi w sumie remont przedniego zawieszenia to koszt ok 500zł na zamiennikach maksymalnie zbliżonych do oryginału zużycie paliwa określę jako zadowalające