Fenomenalny samochod ale po kolei: - silnik mocno zdławiony chociaż przy 231km i masie 2,2 tony jeździ zaskakująco dobrze, 7,3 sek do 100 jest dobrym wynikiem przy tych parametrach - zawieszenie - pneumatyka robi mega robotę, automatyczne utwardzanie i obniżanie przy dużych prędkościach, możliwość podniesienia w terenie, wybieranie nierówności, wszystko na bardzo wysokim poziomie, - prowadzenie: samochód trzyma się drogi jak przyklejony. Przechyły jak na masę zupełnie akceptowalne. Jedyna rzecz do której można się przyczepić to dożywałam masa przy hamowaniu. Średnica zawracania przy 4 kołach skrętnych jak w kompakcie. - komfort - moim zdaniem ciężko o lepiej.

Ogólnie dobrze, świetny samochód. Wcześniej jeździłem BMW 5 xDrive więc też takiego przeskoku nie było - premium Jeśli ktoś nie rozumie różnicy to znaczy, że nie miał porównania:) Nie jestem zblazowany, takie są moje subiektywne odczucia. Mamy też nowego Peugeota 5008 GT Pack, kosztował 214 tys - ma wszystko niby, zupełnie inna jakość, niby tylko szczegóły, ale jak się przesiadam z jednego do drugiego to za każdym razem tak samo mnie to dziwi. Całolształt - wielki, choć nie czuć tego na codzień. Silnik ładnie pracuje, ma laga - to wkurza, ale się przyzwyczaiłem. Peugeot też ma laga:)

Mega komfortowy samochód. Przesiadłem się z A6. SUV pełną parą. Zawieszenie pięknie zbiera nierówności na drodze. Auto duże gabarytowo ale środek idealnie spasowany pod kierowcę, nie czuje się gabarytów samochodu. Jakość wykończenia na najwyższym poziomie. W środku czuć klasę premium. Moja wersja jest 7 osobowa i to duży plus przy podróżowaniu na dwie rodzinki w 6 osób (niestety wtedy bagażnika ubywa ale to nie wyprawa wtedy na tydzień :)). Spalanie średnie ok. 9 litrów. Silnik bardzo dynamiczny, szybko wkręcający się w obroty. Funkcje jak aktywny tempomat, asystent pasa ruchu, pomoc w ruchu miejskim działają bez zarzutów. Światła Matrix też świecą niesamowicie, szczególnie w nocy oświetlają drogę jakby był dzień. Na razie oprócz jakiś kosmetycznych problemów z błędem w postaci zapłonu, który zniknął i już się nie pojawił oraz brakiem internetu w aucie przez ponad tydzień z powodu wichur auto spisuje się wyśmienicie.