Aż chce się to powiedzieć – kunszt technologii. Kiedyś Alfa błyszczała produkując nietypowe motory typu Bokser, a teraz idzie za modą i z małych jednostek wyciska ostatnie poty. Benzynowe 1.4l ma tylko 120KM, ale dzięki doładowaniu moment obrotowy wynosi ponad 200Nm i po prostu go czuć – setka w 9.4s zupełnie wystarczy. Mało? Wariant 170-konny zejdzie poniżej 8 sekund! To zabawne ale flagowy motor ma… 1.8l. Moc? 235KM! Genialnie wchodzi na obroty i w fotel wciska tak, że aż się robi niedobrze – a to „tylko” wóz kompaktowy. Diesle brzmią nieco skromniej – 1.6l ma 105KM i jest najnudniejszą jednostką w gamie. Mimo to spokojnym kierowcom na co dzień powinien się spodobać. Większy motor ma już 2.0l i 170KM – jego elastyczność jest świetna, a 320Nm momentu obrotowego sprawia takie wrażenie, jakby auto nic nie ważyło. Niestety – nie brzmi jak motor benzynowy.
czytaj więcej
Giulietta ma na tyle wdzięku, że nie trzeba nawet Umy Thurman, by przekonać o tym świat. Miło ogląda się samochody, które oddają ducha marki, jeśli oczywiście taki istnieje. Giulietta tak właśnie emanuje duchem Alfy Romeo.
~Powagosław
Jak zapewne powiedziałby pewien słynny szwagier: predator, piękny, it's beautiful, forfiter. Giulietta bardziej od krokodyla przypomina żabę, ale jej nie trzeba całować, żeby ujrzeć królewski urok.
~Luzacjusz