(9/11/21) Od lat chorowałem na 159, setki przeczytanych opinii o różnych silnikach, wiele godzin marzeń. Wreszcie wybrałem 1.8 mpi bez turbo jako najbardziej niezawodny i po ok. 3 miesiącach użytkowania taki jest. Rok czasu szukania wymarzonej wersji wizualnej, wyposażeniowej. Warto było. Auto jest piękne, budzi zachwyt mój jak i znajomych. Prowadzi się świetnie "klei" zakręty przy dużych prędkościach co przekłada się na jakość prowadzenia. Jestem bardzo wybredny co chodzi o rzeczy, jeżeli z rozsądku zakup auta do 20kPLN, to śmiało polecam. Jeżeli sercem do tej konkretnej marki i modelu który posiada idealną kondycje to nawet max tych widełek, jak ja :) podczas oglądania samochodu była słabo ale ukryta wada czyli pompa wspomagania do wymiany/lub regeneracji. Sugerując się opiniami z forum wiele osób miało ten drobny problem przy 200 000 km. (regeneracja ok 350zł, zakup nowej ok. 500zł-proponuję regenerować lub kupić używkę-dłużej pojeździ niż nowy chińczyk) Podsumowując auto budzi podziw, jak na obecny rok wciąż wygląda młodo i bardzo dobrze. Ciekawostką jest to że odkąd jeżdżę Alfą inni kierowcy Alfy pozdrawiają się nawzajem i mnie na drodze, to bardzo miłe. Kierowcy grupy WAG lub focusów/mondeo/leonów często rywalizują na światłach, to zabawne gdy wiesz się że inni cierpią na efekt małego. Pozdrawiam, mam nadzieję że choć trochę rozwiałem komuś wątpliwości.

wbrew opinią dynamika auta jest całkiem niezła, całkiem fajnie da się tym jeździć jeśli nie oczekuje się sportowych osiągów. Ponadczasowy wygląd przyciągający oko w przystępnej cenie, auto nie widywane na każdym parkingu, co dodaje atrakcyjności. Koszty utrzymania przeciętne, niezbyt wygórowane. Auto (jak wiele) podatne na korozję, tylnie progi rdzewieją od środka, niemiej jednak mnie to nie spotkało, auto nigdy nie garażowane. Pierwsze 15 tysięcy od założenia LPG firmy BRC pozwoliło zwrócić koszt założenia instalacji (2400 zł), usterek brak, przejechałem już 50 tysięcy od założenia. Plastikowe elementy nie wydają żadnych dźwięków podczas jazdy z wyjątkiem kratki centralnego nawiewu (na kierowcę i pasażera, górna część na środku deski nie wiem jak poprawnie się nazywa) której prawdopodobnie włamał mi się zatrzask, naprawa dość łatwa. Padł też mechanizm podnoszenie tylnej szyby (za kierowcą) oraz wyskoczył check na chwilę po czym zniknął a auto po chwili wróciło do normalnej pracy, diagnoza to prawdopodobnie cewka zapłonowa którą zapobiegawczo wymieniłem po 20 tyś. Przetarte kabelki w manetce od świateł (pozwalają normalnie korzystać z auta, nawet nie zauważyłem kiedy to się stało) Typowa usterka. Powoli umiera wysprzęglik (umiejscowiony wewnętrznie) co może kosztować od 1300 do 3000 tysięcy nawet, oczywiście z wymianą wszystkiego co się da bo i tak trzeba ściągnąć skrzynie, cena całkiem niezła jak na taką operację. Nie słyszałem żeby wiele osób miało z tym problem. Warstwa lakieru dość słaba, sporo odprysków, chodź mogą byś spowodowane eksploatacją głównie w trasach, założenie folii ochronnej eliminującej ten problem to koszt ok 2 tysięcy. Mimo to odpryski widać dopiero gdy się bardzo dobrze przyjrzy. Powoli szykuje mi się regeneracja zacisków, warto dodać że naprawiam wszystko gdy tylko pojawi się najmniejszy objaw, stąd też taka lista. Delikatny wyciek z chłodnicy oleju z którym jeździłem rok bez dolewania, od wymiany do wymiany kosztował mnie 600 zł (trzeba zdjąć kolektor wydechowy) Elektryka z wyjątkiem tej jednej wiązki w bardzo dobrym stanie, wszystkie systemy działają perfekcyjnie, myślę że problemy z automatyczną wycieraczką na które narzekają inni spowodowane są słabymi piórami które to źle czyszczą szybę na wysokości czujnika deszczu. Czujnik wilgotności powietrza czy tam jakości powietrza działa bardzo dobrze mimo wielu złych opinii, nie wiem skąd one się biorą (wygórowane oczekiwania wobec 13 letnich aut?) Klamka schowka, elementy na drzwiach na których zamocowane są przyciski sterujące lusterkami, otwieraniem szyb pokryte słabej jakości powłoką, łatwo schodzi, może być podatna na działanie wysokich temperatur co przyspiesza jej zużycie, pokrycie nową warstwą to jeden klucz, kawałek papieru ściernego, puszka gumy w spreju i 30 min zabawy. Beżowa tapicerka wyciera się na podłokietniku kierowcy (niemal 210 tysi przebiegu), możliwe że zbyt często się z tego podłokietnika korzystało. poza tym fotele i inne elementy w bardzo dobrym stanie. MLASKANIE uszczelek w drzwiach (tak mi się wydaje) podczas jazdy. Problem niezauważalny, głównie słychać na nierównych drogach (chodź pasażerowie nawet nie zauważają, więc problem bardzo mały) nie próbowałem rozwiązywać. Mam problem z wycieraczkami, słabo zbierają, podskakują przeskakują nie wiadomo co, prawdopodobnie 2 razy kupiłem tragiczne lub wadliwe pióra, nie słyszałem żeby ktoś miał z tym problemy. Fatalne emblematy z logiem marki (problem chyba każdej marki) Fenomenalne nagłośnienie fabryczne BOSE Moim zdaniem kapitalna pozycja kierowcy, nie każdemu odpowiada, polecam sprawdzić dobrze każde ustawienie fotela i kierownicy. Fantastycznie wy poważnie w tej cenie chodź wersje 1.8 MPI często nie są w pełny wyposażone, jednak dołożenie czegoś nie jest wielkim problemem Wlew gazu fajnie mieści się obok wlewu paliwa co też jest + Czuły system BAS, mimo dyskoteki przy hanowaniu należy pamiętać że jest strasznie niedoceniony i poprawia bezpieczeństwo wszystkich, podobnie ASR jak i system Q2 który sprawa że alfa 159 fantastycznie skręca, ciężko o podsterowność (niestety sprawdzałem, na szczęści systemy chodź stare, są naprawdę 10/10) Auto bezpieczne, dodatkowo wyposażone w ISOFIX, niestety niektóre foteliki wiszą w powietrzu, polecam przymiarkę fotelika przed zakupem Bagażnik na papierze niewielki, worzę koło zapasowe (mam butlę LPG) kilka baniek z płynami do auta a przestrzeni nadal wiele, minusem jest niewielki otwór, większe przedmioty ciężko wchodzą. Przy montażu LPG polecam większą butlę, podniesienie podłogi bagażnika tak by ona się zmieściła, będzie dodatkowo pod podłogą miejsce na małą butelkę oleju, lewarek i inne niezbędne przedmioty, przy zwiększeniu zasięgu na LPG, sam tego nie zrobiłem więc do butli wchodzi 39l tylko. Wskaźnik poziomu paliwa działa na podstawie odczytów z komputera czy jakoś tak przez co jadąc na lpg wskazówka benzyny opada, po ponownym włożeniu kluczyka trochę skaczę do góry

Jak ja sie ciesze ze przy kupnie tego auta kierowalem sie wylacznie wygladem a ono odwdzieczylo sie niezawodnoscia. Kazdy prawdziwy facet, powinien chociaz raz kupic alfe i przekonac sie co to znaczy jezdzic SAMOCHODEM a nie dupowozem Z germani. Nie dobrze mi sie robi jak w ciagu 5min jazdy mijam 15 srebrnych pasatow 1.9 tdi. Zastanawiam sie co ci ludzie maja w glowach kupujac takie auto. Kiedys mogli powiedziec niezawodnosc a teraz? Padajace turbo, dwumas i wtryski. Alfa jest jak Monica Bellucci natomiast VW jak Angela Merkel.