Samochód dobry dla dużej rodziny, raczej w długie trasy, niż do miasta. Mało pali, ale trapią go pojedyncze małe usterki co znacząco podnosi koszty eksploatacji. Koszty napraw dość wysokie. Dobrze się prowadzi na dobrej nawierzchni i w dobrych warunkach pogodowych, w złych warunkach i na złej nawierzchni jest znacznie gorzej. Z przestronnością nie jest najlepiej, biją go poprzednie generacje Passata i chociażby Skoda Superb z podobnych lat. Jeśli chodzi o komfort, samochód jest bardzo cichy, ale zawieszenie praktycznie nie tłumi nierówności, chociaż grupa VAG nigdy nie potrafiła zrobić tego dobrze. Główne zalety to spalanie, wyciszenie, ergonomia i prowadzenie po suchej prostej i równej drodze.
Wrażenia
4,0
Silnik
Bardziej, niż dostatecznie dynamiczny, spalanie dość niskie, idealny na długie trasy, do miasta mniej. Kultura pracy dobra, nie słychać klekotania, samochód nie wibruje nawet na wolnych obrotach. Dźwięk to kwestia gustu, ale mi nie przeszkadza. Plusem jest to, że nie słychać turbiny. Po nieco ponad 200 tys. km problemów brak.
4,0
Skrzynia biegów
Dość precyzyjnie i lekko chodzi, skoki dźwigni bardzo krótkie, bardzo dobrze dobrane przełożenia. po 14 latach i ponad 200 tys. km na razie żadnych problemów.
4,0
Układ jezdny
Na suchej drodze prowadzi się całkiem dobrze, pomaga znajdujący się dość nisko środek ciężkości i szerokie opony (o tym dalej), nie pomaga natomiast duża masa pojazdu. Na śniegu i w deszczu jest znacznie gorzej, głównie przez szerokie opony i dużą masę pojazdu, czyli samochód raczej na dobre warunki pogodowe.
3,0
Karoseria
Zabezpieczenie antykorozyjne do najlepszych nie należy, po 14 latach stania głównie w garażu na progach już zaczyna pojawiać się rdza. Wygląd to kwestia gustu, ale słupki i drzwi mogłyby być znacznie cieńsze, co zmniejszyłoby masę i zwiększyło przestrzeń dla pasażerów.
Komfort
2,0
Widoczność
Dość małe szyby umieszczone pod dużym kątem, kierowca siedzi daleko od przedniej szyby, dolna linia tylnej szyby poprowadzona wysoko, szerokie słupki. Ogółem norma, jak na samochody z tamtych lat.
5,0
Ergonomia
Nie ma się do czego przyczepić, ale VAG zawsze był niezły pod tym kątem. Pozycja za kierownicą mogłaby być trochę wyższa, ale da się usiąść normalnie. Kierownica i fotel regulowane w dwóch płaszczyznach robią robotę. Kolejnym plusem jest podpórka pod lewą nogę, która przydaje się na dłuższych trasach. wszystkie przyciski, przełączniki w miarę pod ręką, tak samo dźwignia zmiany biegów. Dobrze umiejscowione podłokietniki z uchwytami na kubki, wystarczająca ilość schowków.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ogrzewanie jak na diesla całkiem wydajne, dwustrefowa regulacja temperatury nie robi wielkiej różnicy, ale nawiew na tylne siedzenia już tak. System klimatyzacji jest na tyle wydajny, że w ciągu 10 minut można uzyskać dowolną temperaturę w samochodzie niezależnie od warunków na zewnątrz.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejsca jest dużo zarówno z tyłu jak i z przodu. Jak na tak duży samochód można było jednak uzyskać znacznie lepszy wynik, w trzeciej generacji Passata miejsca było więcej, a rozstaw osi i sam samochód były mniejsze, więc się da. Jest nieco lepiej, niż w innych samochodach z podobnych roczników w podobnej klasie, ale nadal znacznie gorzej, niż w Skodzie Superb.
5,0
Wyciszenie
Samochód jest naprawdę cichy, nawet przy prędkości 200km/h dało się normalnie rozmawiać. Głownie słychać silnik, nie słychać opon ani wiatru.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie jest dość niskie, na drodze szybkiego ruchu, lub autostradzie przy 90-100 km/h ok. 4,2l/100km, poza terenem zabudowanym na zwykłej drodze przy 80km/h ok. 4,7l/100km, w mieście ok. 8l/100km. Różnica jest dość spora. Koszty napraw dość wysokie, wymiana lamp ksenonowych to ok. 500 zł (plus koszt samych lamp ok. 150zł za sztukę), rutynowa wymiana paska rozrządu z regulacją to ok. 2000zł, wymiana sprzęgła ponad 6000zł, koło dwumasowe jeszcze jest dobre, więc nie wiem.
4,0
Stosunek jakość/cena
W tym momencie jest całkiem nieźle, można dostać dobry egzemplarz za stosunkowo niską kwotę. W tych pieniądzach oczywiście można dostać lepsze samochody, ale nie jest źle. Gdy był nowy, zdecydowanie można było dostać w tej cenie lepsze samochody, ale też tragedii nie było. Jakość wykonania jest ogólnie całkiem dobra.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Trzeba regularnie zaglądać w łożyska w kołach, bo mi się zatarło po ledwie 140 tys. km. Zawieszenie też do najwytrzymalszych nie należy. Ogólnie raz straciłem wspomaganie kierownicy, poza tym drobiazgi związane z elektryką.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Żadnych poważnych usterek na razie nie miałem, więc oceniam samochód w tej kategorii najwyżej, jak można. To, czy rzeczywiście jest wytrzymały, okaże się za 20 lat i po kolejnych 200-300 tysiącach km.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TDI 140KM 103kW
[l/100km]