Cadillac Escalade już wkrótce trafi do sprzedaży
Na rynku w Stanach Zjednoczonych są auta nijakie, nudne, ale są też okazy na wskroś amerykańskie. Takim swoistym symbolem jest z pewnością Cadillac Escalade, który w najnowszej odsłonie już wkrótce trafi do sprzedaży. Przypomnijmy sobie, co oferuje.
Cadillac Escalade od zawsze był symbolem luksusu w amerykańskim stylu, blichtru, szpanu i zdaniem niektórych, braku gustu. W najnowszym modelu jest nieco lepiej z naszego, europejskiego punktu widzenia, choć Cadillac postanowił pozostawić typową dla tego modelu stylistykę. Całość sprawia wrażenie ogromnego SUV-a - z przodu mamy wielki chromowany grill oraz światła odrobinę wyciągnięte na nadkole (podobnie jak w innych najnowszych modelach w ofercie), z boku natomiast królują ogromne powierzchnie bez przetłoczeń. Mimo to kilka zabiegów sprawiło, że ten wielki pojazd nie jest już tak ociężały. Reasumując - stylistyka jak najbardziej na plus.
Wymiary są naprawdę przyzwoite. Co ciekawe, Cadillac zaoferuje dwie wersje modelu Escalade o standardowej i zwiększonej długości nadwozia. Krótszy model posiada 2946 mm rozstawu osi i mierzy 5180 mm długości całkowitej, dłuższy zaś o oznaczeniu ESV ma rozstaw osi na poziomie 3302 i mierzy dokładnie 5698 mm. Zdaniem producenta Cadillac Escalade ESV posiada dużo przestrzeni na trzecim rzędzie siedzeń oraz oferuje ponad 60 procent więcej przestrzeni bagażowej w porównaniu do krótszego wariantu.
Klienci mogą również wybrać wersję napędu - 2WD lub 4WD. We wszystkich wariantach pod maską pojawi się ogromne V8 o pojemności 6,2-litra o mocy 420 KM z momentem obrotowym na poziomie 623 Nm. Napęd przekazywany jest na koła za pośrednictwem sześciobiegowej skrzyni automatycznej Hydra-Matic 6L80 z systemem TapShift. W standardzie producent zamontuje również system kontroli jazdy Magnetic Ride Control.
We wnętrzu znajdziemy duże ilości drewna połączone z różnymi materiałami z wyższej półki oraz subtelnym podświetleniem. Producent zwraca uwagę na system CUE z dotykowym interfejsem. Standardowo auto wyposażone jest w 8-calowy wyświetlacz dotykowy, choć w opcji znajdziemy również większy wyświetlacz HD o przekątnej 12,3-cala. Cadillac wspomina także o wielu dodatkach poprawiających bezpieczeństwo: Side Blind Zone Alert, Rear Cross Traffic Alert, Lane Change Alert etc.
Podstawowa wersja modelu Cadillac Escalade kosztuje 71 695 dolarów, ale za dobrze wyposażoną wersję ESV zapłacimy zapewne ponad 100 tysięcy. Czy warto?