Jeździłem służbowo przez krótki okres. Egzemplarz był już bardzo wyeksploatowany i u schyłku swoich możliwości, choć miał przejechane dopiero 160tys. Nie wiem czy dotyczy to wszystkich, ale na podstawie egzemplarza którym jeździłem mam raczej negatywną opinię. Podobno był strasznie awaryjny i nikt nie chciał min jeździć na firmie, ja też szybko zrezygnowałem. Pali bardzo dużo w trasie 10 litrów to minimum, w mieście 7-8. Bardzo źle się nim manewruje, promień skrętu jak w starze.Silnik zdecydowanie za słaby do takiej kabiny. Duży problem z ruszeniem na skrzyżowaniu. Przy mocniejszym wietrze mocno rzuca. Do miasta się raczej nie nadaje, na trasy również. to pytanie do czego się nadaje?

Zdecydowanie jest to najgorszy samochód jakim jeździłem. Odradzam zakupu. Najgorszym minusem jest słaby silnik. Mało mocy i dużo pali. Bardzo źle się nim manewruje, promień skrętu jak w ciężarówce. Przy większych prędkościach bardzo słabo trzyma się drogi, jest bardzo wrażliwy na podmuchy wiatru. Niewygodny i słabo wyciszony. Bardzo awaryjny. Psuje się dosłownie wszystko. 5-6 letnie auto z przebiegiem około 180 tys., to już trup i na pewno nie dotyczy to tylko egzemplarza, którym miałem nieprzyjemność jeździć, ale wszystkich.

Jeździ się tym samochodem nawet jako tako, niestety raczej negatywnie oceniam to auto, ponieważ podsumowując całość wychodzi ono słabo. Jest bardzo mało pojemny, mało miejsca dla kierowcy i pasażerów, a bagażnik jak na taki typ samochodu to totalne nieporozumienie. Silnik nawet w miarę się sprawuje, ale jednak dużo pali i często brakuje mocy. Zawieszenie słabo trzyma się drogi i telepie. słabe wyciszenie. fotele bardzo niewygodne. Ogólnie samochód awaryjny i to poważne awarie. Dużo można by jeszcze wymieniać.