Czy warto kupić: używane BMW X3 E83 (od 2003 do 2010)

Pierwszy SUV marki BMW - model X5 - zadebiutował w 1999 roku. Cztery lata później do salonów trafił jego tańszy brat. Wyglądający bardzo podobnie i tylko nieznacznie mniejszy. Czy warto kupić używane BMW X3?

Na początek garść suchych faktów. BMW X5 waży ponad dwie tony, ma 4,67 m długości, 2,82-metrowy rozstaw osi oraz bagażnik o pojemności 465-1550 litrów. Z kolei BMW X3 ma 4,57 m długości, 2,79-metrowy rozstaw osi, bagażnik o pojemności 480-1560 litrów, a najlżejsza wersja waży 1,7 tony.

Rozmiarowo "iksy" są więc bardzo zbliżone. Różnicą jest charakter i grupa docelowa każdego z nich. BMW X5 to drogi i ekskluzywny SUV z mocnymi silnikami R6 i V8 pod maską. Dla mniejszego X3 przewidziano jednostki R4 i R6, a producent pozycjonował je jako SAV, czyli Sport Activity Vehicle. Różnice wychwycimy kilka chwil po rozpoczęciu jazdy. Lżejsze BMW X3 prowadzi się niczym powiększone kombi klasy średniej z napędem na cztery koła. Nieprzypadkowo – technicznie X3 jest spokrewniony z BMW E46. Większemu X5, choć świetnie zachowującego się na drodze, bliżej do tradycyjnych SUV-ów. Samochód przypadnie do gustu amatorom bogatego wyposażenia i perfekcyjnego wykończenia.

Uzupełnienie gamy tańszym modelem X3 okazało się strzałem w dziesiątkę. Samochód został wyróżniony licznymi nagrodami, a sprzedaż liczono w setkach tysięcy egzemplarzy. Za dostawy X3 odpowiadała fabryka Magna Steyr w Grazu.

W liniach nadwozia X3 wyraźnie widać nawiązania do innych modeli BMW. Czyste i masywne kształty wciąż wyglądają nowocześnie. Projektanci niemieckiego koncernu przeholowali tylko w jednym punkcie. Chcąc dodać X3 charakteru, wyposażyli je w zderzaki z nielakierowanego tworzywa. Połacie czarnego plastiku można zaakceptować w samochodzie, który faktycznie służy do opuszczania asfaltowych dróg. Nabywcy X3, których zdecydowana większość nie decyduje się na zjechanie z utwardzonych dróg, nie byli zachwyceni rozwiązaniem. W ramach faceliftingu z 2006 roku wprowadzono więc nowe, połowicznie lakierowane zderzaki. Pod maskę trafiły zoptymalizowane silniki, nowe skrzynie biegów zyskały na precyzji, a diesle zaczęły w standardzie otrzymywać filtr cząstek stałych. Pozostałe poprawki były kosmetyczne.

Amatorzy bawarskich samochodów we wnętrzu X3 poczują się jak w domu. Podobnie jak inne modele koncernu, X3 otrzymało niezwykle przejrzysty panel wskaźników, mięsistą kierownicę oraz ergonomiczną konsolę środkową. Wszystkie przełączniki znajdują się w zasięgu dłoni i nawet przy pierwszym kontakcie z samochodem nie będziemy zastanawiali się co do czego służy. Dla fanów nowoczesnych technologii nie mamy dobrych wiadomości. X3 przygotowano według klasycznych wzorców – na pokładzie zabrakło miejsca dla słynnego systemu iDrive.

Na wystrój kabiny nie można utyskiwać, chociaż w tym przypadku pojawiają się już pewne "ale"... W standardowej konfiguracji wnętrze BMW X3 nie rzucało na kolana - wystarczy wspomnieć o szaroczarnej kolorystyce tworzyw oraz wewnętrznych klamkach, na które poskąpiono chromu. Estetyka używanego X3 w dużej mierze zależy od zasobności portfela pierwszego właściciela, gdyż za wiele elementów wyposażenia BMW żądało dodatkowych pieniędzy. Zamawiający zwykle nie oszczędzali, dzięki temu na rynku wtórnym można znaleźć ciekawie skonfigurowane X3. Tapicerka z beżowej lub pomarańczowej skóry? Dekoracje z drewna lub prawdziwego aluminium? Skrętne biksenony, panoramiczny dach, ergonomiczne fotele oraz pakiet sportowych dodatków z kultową literą "M"? Kto poszuka, na pewno znajdzie.

Kabina została dobrze wyciszona, ale podczas dynamicznej jazdy przenika do niej pomruk silników. Pozytywne wrażenie robi także przestronność przedziału pasażerskiego BMW X3. Rozstaw osi jest tylko o 3 centymetry krótszy w porównaniu z modelem X5. Dzięki temu miejsca na nogi nie brakuje zarówno w pierwszym, jak i w drugim rzędzie. Wysoko poprowadzona linia dachu sprawia, że nawet wysocy pasażerowie nie będą dotykali głowami sufitu. Ogromną zaletą BMW X3 są świetnie wyprofilowane fotele. W niektórych egzemplarzach posiadają one nawet regulację długości siedziska. Możliwość odpowiedniego podparcia ud podnosi komfort na dłuższych trasach. Do wakacyjnych wypadów zachęca też przestrzeń bagażowa o regularnych kształtach i pojemności 480 litrów.

Pod maską używanych BMW X3 można spotkać benzynowe motory 2.0 (R4; 150 KM), 2.5 (R6; 192 i 218 KM) oraz 3.0 (R6; 231 i 272 KM), jak również turbodiesle 2.0 (R4; 143, 150 i 177 KM) oraz 3.0 (R6; 204, 218 i 286 KM). X3 nie odstaje osiągami od wysokiej klasy samochodów osobowych. Bazowa wersja przyspiesza do "setki" w 11,5 sekundy. Najmocniejsza na identyczne ćwiczenie potrzebuje tylko 6,4 s.

Ile pali BMW X3 - sprawdź raporty spalania

Z racji gabarytów i masy samochodu optymalnym wyborem jest trzylitrowy diesel. Zapewnia bardzo dobre osiągi, a jednocześnie nie straszy wysokim spalaniem – w cyklu mieszanym zadowala się niecałymi 10 l/100km. Dwulitrowy diesel pali mniej, ale bywa problematyczny. Jednostki benzynowe zachwycają trwałością, kulturą pracy, a mocniejsze także osiągami, jednak poszukiwanie radości z jazdy może zakończyć się wynikiem 15 l/100km. Ograniczenie nacisku na pedał gazu oraz opuszczenie obszaru zabudowanego przekłada się na spadek spalania do ok. 9 l/100km. To wciąż dużo, więc grono zainteresowanych wyposażeniem BMW X3 w instalację LPG jest spore. Jeżeli dać wiarę użytkownikom zmodyfikowanych samochodów, wysokiej klasy i właściwie ustawiony "gaz" rozwiązuje problem wysokich rachunków na stacjach, a jednocześnie nie szkodzi silnikowi.

Standardem we wszystkich wersjach BMW X3 był napęd na cztery koła xDrive, który daje możliwość bezpiecznego wykorzystania dużych mocy nawet w trudnych warunkach. W celu zapewnienia idealnej trakcji oraz wysokiej przyjemności z jazdy, BMW nie zdecydowało się na zastosowanie dołączanego napędu. Moment obrotowy stale płynie w kierunku wszystkich kół. W optymalnych warunkach na tył trafia 60% sił napędowych. Po wykryciu poślizgu sprzęgło wielopłytkowe zmienia proporcje, czemu towarzyszy przyhamowywanie buksującego koła. W skrajnej sytuacji na jedną oś może trafić praktyczne cały moment obrotowy. Elektronika sterująca napędem xDrive zmienia rozkład momentu obrotowego także, gdy zajdzie konieczność ograniczenia pod- lub nadsterowności. Dopłat nie wymagał także Dynamic Stability Control (odpowiednik ESP). 20-centymetrowy prześwit może zachęcać do wypraw w lekki teren. Przyda się w nim seryjny Hill Descent Control, czyli system ograniczający prędkość na zjazdach.

Zawieszenie BMW X3 zostało sztywno zestrojone, co odbija się na komforcie. Szczególnie dają się we znaki krótkie, poprzeczne nierówności, natomiast najmniej wygodne są egzemplarze z felgami o dużej średnicy i niskoprofilowanymi oponami. Kto potrafi cieszyć się każdym spędzonym za kierownicą kilometrem, zostanie oczarowany przez BMW X3. Nastawy zawieszenia w połączeniu z aktywnym napędem na cztery koła zapewniają właściwą trakcję i precyzję prowadzenia w każdych warunkach - dokuczliwa jest tylko podsterowność na ciasnych zakrętach. Kierowcom preferującym dynamiczną jazdę do gustu przypadną krótkie skoki lewarka skrzyni biegów oraz komunikatywność układu kierowniczego. Ponadprzeciętna trakcja jest owocem wielu testów i przemyślanych rozwiązań. Wystarczy wspomnieć o akumulatorze. W większości SUV-ów jest on wciskany w wolne miejsce pod maską. BMW nie poszło na łatwiznę – w celu poprawienia wyważenia ciężki element ulokowano pod podłogą bagażnika. Oczywiście nie znajdziemy tam koła zapasowego. Musi wystarczyć dojazdówka, zestaw naprawczy lub ogumienie run flat.

Będziesz Miał Wydatki? Jeżeli zainwestujemy w zadbany samochód z historią serwisową, który nie brał udziału w wypadku, prawdopodobieństwo wystąpienia usterki będzie umiarkowane. Według TUV BMW X3 jest znacznie mniej awaryjne od X5 i prezentuje poziom zbliżony do klasycznej "piątki" i "jedynki".

ADAC przyznał X3 najwyższe noty, za najbardziej zawodne podzespoły uznając pompy paliwa, turbosprężarki, systemy monitorowania ciśnienia powietrza w oponach oraz alternatory. Bardzo dobre zdanie na temat BMW X3 ma również Dekra, która stwierdzała niską usterkowość nawet przy przebiegach sięgających 150 tysięcy kilometrów. Typowe usterki? Dekra zalicza do nich wycieki oleju z silników i skrzyń, nadmiernie zużyte hamulce i wytłuczone zawieszenia, którym zdarzają się także pęknięcia sprężyn. Dekra podkreśla jednak, że wymienione usterki mimo wszystko są sporadyczne i pojawiają się przy wysokich przebiegach. Przypadłością BMW X3 są rozszczelniające się przewody intercoolera. Kierowcy stosunkowo często narzekają na zapchane sadzą filtry cząstek stałych. Turbodiesle miewają również problemy z kołem pasowym oraz kolektorem ssącym, w którym wyrywają się klapy regulujące przepływ powietrza. Dwulitrowy turbodiesel nie cieszy się najlepszą opinią - nie brakuje doniesień o problemach z łańcuchowym rozrządem, pompami wtryskowymi, termostatami, jak również wałami korbowymi, które zaskakująco często pękają. Aby uniknąć kosztownych problemów, przez zakupem używane BMW X3 należy prześwietlić w ASO lub wyspecjalizowanym serwisie.

Podczas jazdy próbnej trzeba zwrócić uwagę na sposób działania automatycznych skrzyń biegów. Szarpanie, długie zmiany biegów lub pomijanie przełożeń świadczy o uszkodzeniu skrzyni. Im mocniejsza wersja silnikowa, tym defekt jest bardziej prawdopodobny – silniki BMW generują wysokie momenty obrotowe, którego nieumiejętne używane bywa niszczące dla przekładni. Wybierając X3 z ręczną skrzynią biegów trzeba się natomiast liczyć z koniecznością wymiany sprzęgła i dwumasowego koła zamachowego. BMW X3 zostało wzorowo zabezpieczone przed korozją. Drobne wykwity mogą pojawić się jedynie na elementach zawieszenia. Rdzewiejąca blacha nadwozia oznacza, że samochód został niedbale naprawiony po wypadku. Przy wyższych przebiegach materiały wykończeniowe trzeszczą, a tworzywo na przyciskach zaczyna się wycierać.

Wady i typowe usterki BMW X3 - AutoRentgen

Używane BMW X3 jest bardzo ciekawą alternatywą dla rodzinnego kombi. Posiada odpowiednio wyposażone i przestronne wnętrze. Stały napęd na cztery koła zapewnia bezpieczeństwo jazdy w trudnych warunkach, natomiast wyższy prześwit pozwala na podróżowanie po zniszczonych drogach lub szutrowych duktach bez obaw o uszkodzenie podwozia. Największy minus? Zadbane BMW X3 z niskim przebiegiem nie będzie tanie, a poszukiwania utrudnia duża liczba samochodów powypadkowych. Koszty utrzymania BMW X3 do najniższych nie należą, jednak dla wielu osób mogą okazać się miłą niespodzianką. Dzięki szerokiej dostępności zamienników, podstawowe naprawy eksploatacyjne nie pustoszą portfela. Reanimacja silnika lub skrzyni biegów będzie oczywiście bolesna dla kieszeni.

Polecane wersje silnikowe

Benzynowa 3.0i: X3 z podstawowym silnikiem 2.0 nie zachwyca osiągami. Żeby doświadczyć magii BMW, trzeba wybrać przynajmniej motor o pojemności 2,5 litra. Sześciocylindrowy agregat zachwyca kulturą pracy i w razie potrzeby rozpędza X3 do „setki” w niecałe 9 sekund. Kluczowy wpływ na spalanie mają zachowania kierowcy. Jeżeli nie będzie przesadzał z gazem, w cyklu mieszanym zamknie się w 12 l/100km. Bardzo zbliżone ilości paliwa pochłania mocniejszy silnik 3.0i. Tak skonfigurowane X3 jest naprawdę szybkim, a do tego trwałym samochodem.

Wysokoprężna 3.0d: Flagowy turbodiesel BMW to bardzo ciekawa propozycja. Zapewnia dobre osiągi przy umiarkowanym zużyciu oleju napędowego. Dla osoby zainteresowanej zakupem używanego X3 kluczowym czynnikiem będzie trwałość silnika. Odpowiednio serwisowany bez poważniejszych problemów przejeżdża 300 tysięcy kilometrów. Ewentualne awarie dotyczą osprzętu – wtryskiwaczy, kół zamachowych i pasowych oraz turbosprężarek. Zakup dwulitrowego turbodiesla jest obarczony większym ryzykiem – przypadki pękania wału korbowego nie są odosobnione.

Zalety:
+ Bardzo dobre właściwości jezdne
+ Bogate wyposażenie wielu egzemplarzy
+ Niska awaryjność

Wady:
- Wysokie koszty zakupu i utrzymania
- Niezbyt dobre tłumienie nierówności
- Duża podaż samochodów powypadkowych

Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 140-430 zł
Tarcze i klocki (przód): 560-800 zł
Sprzęgło (komplet): 550-900 zł

Przykładowe ceny ofertowe:
2.0d, 2004 r., 219000 km, 39 tys. zł
3.0d, 2005 r., 198000 km, 47 tys. zł
3.0i, 2006 r., 102000 km, 56 tys. zł
2.0i, 2008 r., 51000 km, 67 tys. zł

Dodano: 11 lat temu,
autor: Łukasz Szewczyk
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .