Czy warto kupić: używana Honda Legend (od 2004 do 2012)

Kto szuka komfortowej, bogato wyposażonej i solidnej limuzyny, nie musi ograniczać się do Lexusa GS czy niemieckiej "trójcy". Niezwykle ciekawy, acz niedoceniany model pochodzi ze stajni Hondy. Czy warto kupić używaną Hondę Legend KB?

W połowie lat 80. XX wieku Honda postanowiła rzucić rękawicę najlepszym – do walki z BMW i Mercedesem wystawiła model Legend. Japoński koncern wybrał inną drogę od niemieckich marek. Zrezygnował ze słabych i ubogo wyposażonych wersji na rzecz dobrze wyposażonej limuzyny z motorem V6.

Mimo licznych atutów Honda Legend znalazła się na uboczu klasy wyższej. To niszowy model, który jest rzadko brany pod uwagę. Czy słusznie? Biorąc pod uwagę rozwiązania techniczne i standard wyposażenia, z pewnością nie. Większość nabywców limuzyn przykłada jednak największą wagę do prestiżu znaczka na masce. W Europie liczy się też możliwość zamówienia silnika Diesla. Hondzie zabrakło obu atutów. Jak na ironię, Honda była pierwszym z japońskich koncernów, który zdecydował się na wykreowanie luksusowej marki. Acura, w przeciwieństwie do Lexusa czy Infiniti nigdy nie dotarła do Europy. Szkoda, gdyż za Oceanem poczyna sobie całkiem przyzwoicie.

Zalety:
+ Bogate wyposażenie z zakresu komfortu i bezpieczeństwa
+ Efektywny układ przeniesienia napędu
+ Niewielka awaryjność

Wady:
- Na dobrą sprawę jedna konfiguracja
- Wysokie ceny części zamiennych
- Ograniczona przestrzeń dla pasażerów drugiego rzędu

Ceny wybranych części zamiennych:
Wahacz (przód): 1300 zł
Tarcze i klocki (przód): 1200 zł

Przykładowe ceny ofertowe:
3.5, 2006 r., 267000 km, 38 tys. zł
3.5, 2006 r., 190000 km, 44 tys. zł
3.5, 2007 r., 97000 km, 60 tys. zł
3.7, 2009 r., 138000 km, 81 tys. zł

Dodano: 9 lat temu,
autor: Łukasz Szewczyk,
zdjęcia: Robert I. Bielecki
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .