BMW Z4 - ikona wolności
Życie jest zbyt krótkie, by nie wprowadzać do niego szczypty szaleństwa. Te z kolei jest różnie postrzegane. Jedni wolą zamontować w domu kilkaset kilogramów głośników za straszne pieniądze, kupić konsolę i rozpłynąć się w ulubionej grze wideo. Z kolei inni kupują samochód. Używane BMW Z4 idealnie pasuje do tego pomysłu.
Warto mieć na uwadze kilka kwestii. Zawieszenie to beton - zapewnia niesamowite wyczucie auta, ale jest twarde. Ponadto zarówno wersja z dachem jak i bez są słabo wygłuszone, co z pewnością dobitnie słychać podczas wkręcania silnika na obroty. Kiepska jest też widoczność. Wyjątkowo niska pozycja za kierownicą nie ułatwia choćby wyprzedzania. Właśnie przez to nieco lepszy w codziennym użytkowaniu może okazać się bardziej komfortowy Mercedes SLK lub praktyczniejsze Audi TT. Ale wystarczy przejechać się tymi autami, by stwierdzić jedno - najwięcej radości czuć właśnie w BMW.
Ciężko traktować BWM Z4 jako główne auto, bo podczas intensywnej eksploatacji potrafi nieco zmęczyć, ale ceny tego auta są ciągle na tyle wysokie, że wiele osób nie posiada w garażu alternatywy do jazdy na co dzień. Pewne jest jednak jedno - jeżeli samochód ma być ekscytujący, to propozycja z Bawarii będzie idealna.
Niniejszy artykuł powstał dzięki uprzejmości firmy TopCar, która użyczyła auto ze swojej aktualnej oferty do testu i sesji zdjęciowej
http://topcarwroclaw.otomoto.pl/
ul. Królewiecka 70
54-117 Wrocław
e-mail: top-car@neo.pl
tel: 71 799 85 00