Czy warto kupić: używany Opel Astra F (od 1991 do 2002)

Solidne auto za rozsądne pieniądze. Jest nie tylko tanie w zakupie. Szeroka gama niedrogich zamienników oraz silniki świetnie współpracujące z instalacjami LPG to przepis na niskie koszty eksploatacji. Czy warto kupić używanego Opla Astrę F?

Kiedy zapadła decyzja o odesłaniu wysłużonego Kadetta E na emeryturę, marketingowcy Opla zaczęli głowić się nad nazwą jego następcy. Sięgnięcie po nową sygnalizowałoby rozpoczęcie kolejnego rozdziału w historii kompaktowych Opli. Lojalnym klientom marki odważny ruch mógł jednak nie przypaść do gustu. Postawiono więc na kompromis. Kontynuowano literowe nazewnictwo – miejsce Kadetta E zajęła Astra F. Nazwa była świeża, ale tylko na kontynencie. W Wielkiej Brytanii kompaktowe Vauxhalle od lat były oferowane pod nazwą Astra.

Mimo że Opel Astra F jest obecny na rynku od 22 lat, wciąż może cieszyć kierowcę. Muszą jednak zostać spełnione dwa warunki. Trzeba znaleźć ładnie utrzymany egzemplarz, co z roku na rok staje trudniejsze, a jego wyposażenie nie może być ubogie. Warto skupić się więc na poszukiwaniach wśród najświeższych Astr Classic. Nie lada problem będą mieli zainteresowani zakupem najszybszej wersji GSi, dla której przewidziano silniki 1.8 16V (125 KM), 2.0 8V (115 KM) oraz 2.0 16V (150 KM). Najmocniejszy wariant 2.0 16V jest hot hatchem z prawdziwego zdarzenia. Na sprint do "setki" potrzebuje tylko ośmiu sekund. Niestety ładnych egzemplarzy jest jak na lekarstwo. Egzemplarze ze "zdrowymi" nadwoziami są na celowniku rajdowców - Astra GSi 2.0 16V ma korzystny stosunek mocy do masy, jest podatna na modyfikacje, a po odpowiednim przygotowaniu sprawdza się w poważniejszych imprezach.

Polecane wersje silnikowe

Benzynowa 1.6 8V: Najkorzystniejszy stosunek osiągów do spalania zapewniają silniki 1.8 16V Ecotec. Mogą rozpędzić Astrę do "setki" w niecałe 10 sekund i opróżniają bak w tempie 8 l/100km. Dla zainteresowanych zakupem auta za kilka tysięcy złotych zwykle najważniejsze są koszty eksploatacji. By je zminimalizować, warto poszukać zadbanej Astry z 75-konnym motorem 1.6 8V oraz instalacją LPG. Nie będzie szybka, jednak za paliwo nie zapłacimy wiele, a naprawy i serwisowanie nieskomplikowanego silnika będą tanie.

Wysokoprężna 1.7 TDS: Warto postawić na najmocniejszego turbodiesla - pali tyle, co pozostałe, ale jeździ sprawniej. Jednostka przygotowana przez Isuzu jest trwała. Nie zachwyca natomiast jej kultura pracy. W porównaniu ze współczesnymi turbodieslami marny okazuje się też stosunek osiągów do zużycia oleju napędowego. Stopień wyeksploatowania silników wysokoprężnych jest wysoki (deklarowane przebiegi 200-300 tysięcy kilometrów zwykle znacząco mijają się z prawdą), więc lepiej nie liczyć na całkowicie bezawaryjne użytkowanie pojazdu.

Zalety:
+ Korzystne ceny na rynku wtórnym
+ Niskie koszty utrzymania
+ Wystarczająco przestronne wnętrze

Wady:
- Stopień wyeksploatowania wielu egzemplarzy
- Spora liczba problemów technicznych
- Niski stopień ochrony pasażerów w przypadku kolizji

Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 70-140 zł
Tarcze i klocki (przód): 90-320 zł
Sprzęgło (komplet): 160-350 zł

Przykładowe ceny ofertowe:
1.6i, 1994 r., 286000 km, 2 tys. zł
1.4i, 1998 r., 220000 km, 4 tys. zł
1.6 16V, 1999 r., 245000 km, 5,5 tys. zł
1.4 16V, 1999 r., 91000 km, 6,4 tys. zł

Zdjęcia: Opel

Dodano: 11 lat temu,
autor: Łukasz Szewczyk
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .