Czy warto kupić: Citroen Berlingo (od 1996 do 2008)

Przestronny, funkcjonalny i niezbyt drogi. Citroen Berlino jest ciekawą propozycją zarówno dla rodzin prowadzących aktywny tryb życia, jak i przedsiębiorców, którzy poszukują uniwersalnego środka transportu.

Citroen Berlingo zadebiutował w 1996 roku. Wraz z bliźniaczym Peugeotem Partnerem przyczynił się do popularyzacji segmentu niewielkich pojazdów użytkowych, które były także dostępne w całkowicie osobowych wersjach - stanowiących poważną konkurencję dla najbardziej przestronnych kombi i raczkującej wówczas klasy kompaktowych vanów.

Przydatność Berlingo była w dużej mierze pokłosiem wprowadzenia różnych wersji - od użytkowej "blaszanki", po rekreacyjne kombi z brezentowym szyberdachem, klimatyzacją, elektrycznie sterowanymi szybami i lusterkami oraz systemem ABS. Na podkreślenie zasługuje fakt, że osobowa wersja nie okazała się zbędnym wymysłem producenta. Zdecydowało się na nią bardzo wielu klientów. Na niektórych rynkach trafiała w ręce co drugiego zamawiającego.

Auto było produkowane w Argentynie, Francji, Hiszpanii, Maroko, Turcji, jak również w Polsce. Zainteresowanie Berlingo było naprawdę duże. Po siedmiu latach od rozpoczęcia produkcji z taśmy zjechał milionowy egzemplarz. Początkowo Berlingo był dosyć spartańskim pojazdem z ubogim wyposażeniem oraz słabymi silnikami. Citroen nie próżnował i ulepszał Berlingo z roku na rok. Jedną z najpoważniejszych modyfikacji było wprowadzenie - w kwietniu 1999 roku - przesuwanych prawych drzwi bocznych, które radykalnie ułatwiły zajmowanie miejsca w drugim rzędzie. Opcja w postaci lewych drzwi przesuwanych pojawiła się w 2000 roku. Wcześniej na tył Berlingo wsiadało się zupełnie jak... 3-drzwiowym hatchbacku.

Z biegiem czasu w katalogu pojawiały się nowe jednostki napędowe oraz coraz ciekawsze wyposażenie. Niestety sukcesywnie zwiększano także ilość i stopień skomplikowania elektroniki, co może oznaczać wyższe koszty napraw najnowszych egzemplarzy. W 2002 roku zakres drobnych poprawek uznano za wyczerpany. Przeprowadzono facelifting, który upodobnił nadwozie Berlingo do znanego z Xsary Picasso. Sporym zmianom poddano również wnętrze. Lista wyposażenia została wydłużona - trafiły na nią m.in. czujniki deszczu i zmierzchu oraz tempomat.

Citroen nie rezygnował z eksperymentów. W 2004 roku do salonów trafiła wersja XTR z podniesionym prześwitem, metalowymi osłonami podwozia oraz blokadą mechanizmu różnicowego. Optymalnym wariantem dla osób poszukującego alternatywy dla rodzinnego vana jest relatywnie bogato wyposażony i dobrze wykończony Multispace, którego sprzedaż rozpoczęła się w połowie 1999 roku.

Pod maskę Berlingo koncern PSA wszczepiał swoje sprawdzone silniki benzynowe - 1.1 (60 KM), 1.4 (75 KM), 1.6 (110 KM) i 1.8 (90 KM), wolnossącego diesla 1.9 D (71 KM) oraz turbodiesle HDI – 1.6 (75 i 90 KM) i 2.0 (90 KM). Niewielkie wysilenie oraz prosta konstrukcja silników pozwala na pokonanie setek tysięcy kilometrów przed główną naprawą, o ile użytkownik samochodu nie zaniedba podstawowych czynności serwisowych.

Nastawy zawieszenia nie są twarde, więc Berlingo prowadzi się przeciętnie, co rekompensuje dobrym tłumieniem nierówności. Użytkownicy samochodu za graniczną bezpieczną prędkość uznają 120 km/h. Podczas dłuższych podróży dokuczliwy może być spory poziom hałasu, którego źródłem jest zarówno silnik, jak i powietrze opływające wysoką karoserię. O użytkowym rodowodzie Berlingo przypomina także niezbyt wygodna pozycja za kierownicą.

Ile pali Citroen Berlingo - sprawdź raporty spalania

Powodów do narzekania nie mają natomiast pasażerowie. Berlingo zapewnia im dużą ilość przestrzeni - nie tylko nad głowami, ale również na nogi. Duża liczba schowków ułatwia rozlokowanie bagażu podręcznego. Z kolei kufer o pojemności 624 litrów pozwala na przewiezienie pełnego wakacyjnego ekwipunku bez konieczności selektywnego pakowania walizek. Złożenie tylnej kanapy zamienia Berlingo w bagażówkę z przestrzenią ładunkową o pojemności 2800 litrów.

Jak prezentuje się trwałość samochodu? W raportach TUV dosyć wyraźnie widać tendencję zwyżkową - im nowsze Berlingo, tym mniej usterek. Przynajmniej w latach 1996-2004. Później trend uległ odwróceniu. Najnowsze Berlingo nie zaskakiwały solidnością. ADAC, który bierze pod uwagę awarie na drodze, a nie wyniki przeglądów rejestracyjnych, obserwuje stale spadającą usterkowość. Podobnie jak TUV, ADAC ulokował Berlingo w drugiej połowie stawki. Specjaliści ADAC najczęściej diagnozowali defekty alternatora, mechanizmu wybierania przełożeń, układu chłodzenia, sprzęgła oraz rozrusznika.

Z kolei kierowcy najbardziej skarżą się na koła pasowe silnika 2.0 HDI, tylną belkę, instalację elektryczną i elektronikę oraz częste wycieki oleju z silników benzynowych oraz skrzyń biegów. Idealny nie jest układ hamulcowy, którego newralgicznym elementem jest zacierająca się linka hamulca ręcznego. Często zawodzą delikatne mechanizmy podnoszenia szyb - producent wprowadził poprawki dopiero pod koniec kariery modelu. Co jakiś czas niezbędna jest regulacja i smarowanie przesuwnych drzwi. Na szczęście weryfikację poprawności ich działania każdy może bez trudu przeprowadzić w przed zakupem auta.

Częste podróżowanie z dużym ładunkiem przyspieszało zużywanie łożysk kół i amortyzatorów, czy sprężyn, które potrafią pękać. Warto o tym pamiętać i dokładnie weryfikować stan zawieszenia używanego Berlingo. Kompleksowa naprawa podwozia może uszczuplić stan konta o ponad dwa tysiące złotych, z czego kilkaset pochłonie regeneracja tylnej belki.

Samochód został dobrze zabezpieczony przed korozją. Większa liczba rudych wykwitów powinna skłaniać do uważniejszej weryfikacji stanu danego egzemplarza. Zupełnie naturalne jest natomiast trzeszczenie elementów wykończeniowych. Niestety ten typ tak ma... Powtarzającym się problemem są też zacinające się pasy bezpieczeństwa oraz skrzypiące elementy zawieszenia.

Berlingo współdzieli płytę podłogową, silniki oraz większość rozwiązań technicznych z Citroenem Xsara oraz Peugeotem 306, więc jego konstrukcja i wady są świetnie znane mechanikom, a tanich zamienników jest w bród. Poza wspomnianym wysokim kosztem napraw układu jezdnego, raczej nie należy obawiać się słonych rachunków.

Berlingo jest jednym z najlepiej przyjętych przez rynek modeli Citroena. Jego główną zaletą jest ogromna funkcjonalność. W pierwszych latach z fabryk wyjeżdżały spartańskie Berlingo. Z biegiem czasu do klientów trafiały coraz lepiej wyposażone samochody. Pod koniec produkcji można było zamówić m.in. komputer pokładowy i czujnik deszczu. Poprawie uległo także wyposażenie wpływające na bezpieczeństwo. W najstarszych egzemplarzach lepiej nie liczyć na ABS i komplet poduszek powietrznych. Dobrze skonfigurowane Berlingo może być świetną, a do tego tańszą alternatywą dla kombi lub vana.

Wady i typowe usterki Citroena Berlingo - AutoRentgen

Mimo dużej podaży na rynku wtórnym znalezienie ciekawego egzemplarza modelu Berlingo nie będzie łatwe - szczególnie, gdy celem będzie osobowa wersja z niskim przebiegiem. Samochody z polskich salonów są zwykle ubogo wyposażone. Nie brakuje także intensywnie eksploatowanych "okazów", które czasy swojej świetności mają za sobą, a ich doprowadzenie do ładu będzie kosztowne.

Polecane wersje silnikowe

Benzynowa 1.6: Benzynowy silnik o pojemności 1,4 litra to zdecydowanie zbyt mało dla Berlingo. Wyraźnie widać to po wynikach spalania - mały, mocno obciążony motor zużywa 8,1 l/100km, czyli więcej paliwa od 110-konnego 1.6 (7,8 l/100km). Silniki benzynowe są trwałe. W pierwszej kolejności zawodzi osprzęt. Relatywnie częste są też wycieki oleju.

Wysokoprężna 1.9: Wolnossący diesel jest świetną propozycją dla osób, które zwracają baczną uwagę na koszty eksploatacji. 71-konne Berlingo jeździ wolno, pali 6,8 l/100km, czyli 0,1-0,8 l/100km więcej od nowoczesnych motorów HDI, jednak pozostaje niewrażliwe na jakość oleju napędowego. Dzięki prostej konstrukcji silnika naprawy są relatywnie proste i tanie. Popularnym i trwałym silnikiem jest też 90-konne 2.0 HDI.

Zalety:
+ Przestronne i funkcjonalne wnętrze
+ Niskie koszty utrzymania i zakupu
+ Umiarkowana usterkowość

Wady:
- Ubogie wyposażenie wielu egzemplarzy
- Przeciętna jakość wykonania
- Niezbyt trwałe zawieszenie

Bezpieczeństwo:
Wynik w teście EuroNCAP: 4/5 (badanie w 2005 r.)

Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 90-200 zł
Tarcze i klocki (przód): 100-450 zł
Sprzęgło (komplet): 170-500 zł

Przykładowe ceny ofertowe:
1.9 D, 1998 r., 379000 km, 4 tys. zł
2.0 HDI, 2000 r., 242000 km, 7 tys. zł
1.6 HDI, 2007 r., 921000 km, 13 tys. zł
2.0 HDI, 2007 r., 118000 km, 18 tys. zł

Dodano: 11 lat temu,
autor: Łukasz Szewczyk
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .