Szybkie, sportowe, spektakularne Audi... Wszędzie to „S”

W obecnej gamie koncernu z Inglostadt niemal każdy model ma swoją sportową wersję. Cofnijmy się do 1969 roku i przypomnijmy sobie, jak to wszystko się zaczęło.

Wprawdzie pierwsze Audi „S” pojawiło się na rynku w 1990 roku i był to model S2, który bazował na popularnym Audi 80. Jednak korzenie sportowych pojazdów dla ludu spod znaku czterech pierścieni sięgają lat 60. XX wieku. Wszystko zaczęło się od „setki” C1, czyli prapraprapraprababki dzisiejszej „c-ósemki”.

 

Audi 100 (C1) — pierwsze podejście

Lata 60. były okresem, w którym Audi, jakie dziś znamy, jeszcze raczkowało, a na chleb mówiło „peb”. Po wykupieniu marki przez Volkswagen AG w 1965 roku zaczęto pracę nad protoplastą dzisiejszego Audi A6, czyli nad modelem 100. Pojazd ujrzał światło dzienne w 1968 roku i rok później podczas targów motoryzacyjnych we Frankfurcie przedstawiono światu odmianę Coupé S. Było to pierwsze podejście Audi do „usportowionego” samochodu dla mas. Pojazd deklarował moc 115 koni mechanicznych (112 po 1972 roku), generowaną z motoru R4 o pojemności 1871 cm3. Zaraz ktoś powie, że wszystkie C1 kręciły się w okolicach 100 koni — potwierdzam, to prawda. Dlatego właśnie ciężko nazwać ten model sportowym, jednak nie zmienia to faktu, że był to najmocniejszy wariant i nosił oznaczenie „S”.

Na tym jednak nie koniec przygód „setki” ze sportowymi aspiracjami. W 1973 roku inżynierowie Audi i Porsche wpadli przy piwku na świetny pomysł zamontowania będącego jeszcze w fazie rozwoju silnika V8, który później znalazł się Porsche 928. Dorzucono współpracującą z jednostką skrzynię biegów i odpowiedni napęd. Projekt otrzymał etykietę „V3” i oczywiście nie miał żadnego logicznego uzasadnienia. Jest jednak dowodem na to, że zapędy ku prędkości były. Później powstał prototyp „V4”, który był poprawioną wersją — poszerzono nadwozie tak, aby zmieścić układ jezdny 928 i szerszy rozstaw kół. Nikt tego raczej nie traktował szczególnie poważnie, była to zabawa.

 

Quattro i Sport Quattro

Lata 80. XX wieku miały dużo większy wpływ na późniejsze modele S i RS od Audi. Wszystko za sprawą pierwszych drogowych aut sportowych, jakimi były właśnie modele: Quattro i zbudowane na potrzeby rajdów grupy B — Sport Quattro. Grupa projektantów i inżynierów postanowiła zaadaptować napęd na wszystkie koła do auta osobowego, co było rewolucją, ponieważ takie rozwiązania trafiały tylko do terenówek. Początkowo pojazd miał napęd z VW Iltisa i silnik z Audi 200. Zarząd spółki przyklepał pomysł i zlecono zaprojektowanie nadwozia opartego o ówczesne Audi 80. Gotowy prototyp trafił do testów, a szczęśliwcem, który jako pierwszy miał okazję zapoznać się z możliwościami napędu na 4 koła w osobówce, był Hannu Mikkola, który po krótkiej przejażdżce stwierdził:

Właśnie doświadczyłem powiewu przyszłości. Ten samochód zrewolucjonizuje rajdy na zawsze.

Pojazd swoją premierę miał 3 marca w 1980 roku w Genewie i został zaprezentowany z pięciocylindrowym silnikiem o pojemności 2.1 litra i mocy 200 KM. Motor ma 10 zaworów i mechaniczny wtrysk paliwa, co pozwala rozpędzić auto do 222 km/h, a pierwszą setkę na zegarach kierowca może zobaczyć po nieco ponad 7 sekundach. W ciągu 11 lat produkcji silnik zmieniano dwa razy, najpierw w 1987 roku, gdy zamieniono go na nieznacznie większy, ale elastyczniejszy — moc jednak pozostała bez zmian. Druga modernizacja odbyła się w 1989 roku, na 2 lata przed końcem produkcji — wówczas do napędzenia modelu Quattro zastosowano 20-zaworowy silnik 2.2T o mocy 220 KM. Ta wersja rozpędza auto do 100 km/h w 6.3 sekundy i może ono pojechać 230 km/h.

Odmiana Sport Quattro jest krótszą wersją modelu Quattro i dla potrzeb homologacyjnych powstało 220 sztuk pojazdu, które znalazło 170 nabywców. Samochód w momencie sprzedaży był dwukrotnie droższy od Porsche 911 Turbo. Pod maską zamontowano 20-zaworowy motor 2.1T, który generuje 306 KM i rozpędza auto do 250 km/h, setkę można osiągnąć po niespełna pięciu sekundach. Obie odmiany miały widocznie poszerzone nadkola i bardziej sportowy wygląd. Wszystko to stanowiło podwaliny dla późniejszych modeli S i RS.

 

Audi S2

Chcąc zastąpić model Quattro, prace nad modelem S2 rozpoczęły się 1988 roku, a pierwsze egzemplarze zjechały z taśm 2 lata później. W stosunku do poprzednika moc znacząco nie wzrosła, motor 2.2T generował moc 220 KM (230 KM w późniejszej wersji ABY). Samochód jednak był bardziej przystępny dla typowego klienta, przygotowano nawet 3 nadwozia (coupe, sedan i kombi).

Model Audi S2 był produkowany przez 5 lat — w tym czasie powstało 9494 egzemplarze. Były to czasy, w których Audi nie konkurowało jeszcze bezpośrednio z BMW czy Mercedesem, tak jak ma to miejsce dziś. Obie te marki w swojej ofercie miały sportowe odmiany „cywilnych” wozów, jednak w stosunku do Audi ich moc była znacznie wyższa. Mimo to przemyślany projekt i niska waga Audi pozwalały na doścignięcie osiągów bardziej prestiżowych koncernów. Samochód rozpędza się do 100 km/h w 6 sekund i rozwija prędkość 250 km/h. Na bazie modelu S2 powstała bardziej hardkorowa wersja RS2 Avant, która generuje 316 KM mocy.

Późniejsze lata to już szybki rozwój innych projektów sygnowanych znaczkiem „S”, a także „RS” W 1995 roku zaczęto produkcję modelu S6, a rok później modelu S8. Następca Audi S2, model S4 powstał w 1997 roku, jednak ta nazwa była wykorzystywana już od roku 1991. Wówczas model 100 (C4), zanim otrzymał plakietkę A6, miał swoją usportowioną wersję, która nosiła nazwę S4. Nie miał jednak wiele wspólnego z późniejszymi generacjami Audi A4 w wersji S — były to czasy, gdy Audi standaryzowało nazewnictwo modeli, stąd takie zamieszanie.

Dodano: 4 lata temu,
autor: Arkadiusz Lenkiewicz,
zdjęcia: Audi
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .