Zacinający się pierwszy bieg.

Mitsubishi Colt VII

Ten problem z wrzucaniem jedynki określam krótko: te typy tak mają i koniec. Jak postępować wiecie robiłem to samo wciskałem sprzęgło po raz drugi i OK. Do tego ten wsteczny również kapryśny. Oprócz tego 10 lat bezawaryjnej jazdy przy nienagannej obsłudze i serwisowaniu. Jeden z najlepszych samochodzików tej klasy w ostatnim 10 leciu. Mitsubischi - dziękuję i szkoda że zakończono linię produkcji tych aut. Niestety 23.10.2019 auto "skasowane" przez młodziutką "gapę" na drodze, aż żal że tak "Colcik" zakończył już swoją jazdę a miał jeszcze "śmigać" pod moją nogą przez 5 lat (pewne).

U mnie ten sam problem. Colt z 2009 roku.

Też mam problem z wrzucaniem pierwszego biegu. Colt z 2010 r. Pewnie ten typ tak ma. Wada i tyle.

Mam Colta 2 lata.Biegi chodzą idealnie.Kupiłem go w 2011.

Mam Colta od roku.Żadnych problemów z biegami.W salonie powiedzieli,że nie stosują już niemieckich skrzyń biegów.Auto wyprodukowano w 2010.

posiadam 30szt Colt`ow `2010
w kazdym zacina sie pierwszy bieg. Po 14dniach uzytkowania w 2egz (w 1. po 130km a w 2.po 500km) uszkodzil sie rozrusznik spujac caly komplet sprzedla - UWAGA serwis uwaza ze to wina uzytkownika. Bierzcie rzeczonawce, a on udowodi ze to wina fabryczna !!!!
http://www.89zl.pl

te same objawy, czasem wsteczny zgrzytnie (najczesciej kiedy niepowinien bo wstyd), a jedynka ma problemy od czasu do czasu zazwyczaj jak pierwszy na swiatlach stoje - ratunek ruszanie z drugiego lub najpierw dwojka a z niej szybko na jedynke i niekiedy pomaga.

to taki urok niemieckiej skrzyni biegów z tego modelu (ta sama co w mercedesie klasy A). W instrukcji są dwie wzmianki na temat pracy skrzyni : Przed właczeniem wstecznego należy przytrzymać drązek w pozycji luz przez około 3 sekundy - inaczej zgrzytnie (wsteczny bieg nie jest zsynchronizowany). Oraz druga "dobra rada" - jezeli nie wskoczy pierwszy bieg, należy spróbować jeszcze raz mocniej wciskając sprzęgło (dokładnie tak brzmi w instrukcji obsługi)

Mam dokładnie ten sam objaw. Ale już się przyzwyczaiłem. ;)