- Autor: ~Wojtuś ze Skierniew
- Kategoria: zawieszenie
Mój dziadek w czasie podróży chyba się rozwalił i zaczął z takiej dziurki w jego czaszce wypływać taki czerwony płyn. Wiecie może, co to jest? :) Sądzę, że to przez to, że mój dziadulek znowu zapomniał usunąć wystający nóż z panelu kierownicy. Pojechaliśmy razem do Dr Housa, ale jedyne, co powiedział to "Aj donyt anderstend ju, panks" i musieliśmy wrócić do szpitalu bródnowskiego. Niestety, dziaduleńkowi wypłynęły gały na wierzch i wyskoczył mu język, a potem zaczął tak dziwnie drgać i...nagle przestał. Aktualnie leży sflaczały na fotelu i się nie rusza. Co robić?!
Komentarze