Da się wytrzymać. Pierwsze 10 tys. wpakowane, potem już nie trzeba tyle pchać. Chyba że ktoś męczy w terenie. Części "tanie", ale połowę trzeba zwracać a drugą połowę przed montażem np. przegwintować do końca, zeszlifować z kół zębatych pozostałości po dłutowaniu. Normalnie, jak to w Rusach.
LPG dobrze wyregulowane 15l normalnie, 18 jak dzidujesz, czyli tak powyżej realnej 80 km/h. Tylko kto o zdrowych zmysłach tak się nim rozpędzi?