Ocena kierowcy - Volvo C70 II Coupe Cabrio Facelifting
Paweł,
8 miesięcy temu
Silnik 2.0 D3 150KM 110kW
Rok produkcji 2011
Przebieg:
58 tys. km
Okres użytkowania:
ponad 6 lat
3,93
7% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik
5,0
Całokształt
w wersji II kompromis pomiędzy koncepcją cabrio i coupe osiągnięty dzięki wiedzy i determinacji Petera Horbury i Jose Diaz -a, uzupełniony geniuszem Pinifariny dzięki czemu np.w USA auto miało pseudonim "headturner", to po prostu piękny samochód ze wspaniale nakreślonymi proporcjami nadwozia o klasycznej dla sportowych maszyn linii, Sam Horbury miał wyznać iż jego zamiarem było stworzyć samochód który "nikomu nie był potrzebny, ale każdy chciałby go mieć", myślę że zamiar został zrealizowany. Jestem szczęśliwym posiadaczem wersji D3 z końca 2011 roku i muszę przyznać że to mój ulubiony samochód. Każda chwila spędzona za jego kierownicą jest przyjemnością. Na początku użyłem określenia kompromis, ma to zastosowanie do wnętrza, miejsca jest dużo dla 2 osób, z tyłu przy pewnej regulacji ustawień foteli zmieszczą się jeszcze 2 osoby. Bagażnik w ustawieniu coupe jest ogromny, w wersji cabrio pozwala jednak na umieszczenie 1 dużej walizki, Użycie do konstrukcji płyty podłogowej pochodzącej z mniejszych modeli Volvo mogłoby sugerować niezłą zwrotność maszyny, niestety promień skrętu nie jest jej moną stroną. Nadwozie ie jest zbyt sztywne , ale konstrukcja podwozia w połączeniu z nisko umieszczonym środkiem masy daje dużo frajdy przy wchodzeniu w zakręty (warto zainwestować w opony z segmentu premium). Manualna skrzynia biegów w odróżnieniu od powszechnie krytykowanej wersji automatycznej nie sprawia problemów. No i silnik, słynny R5, wyjątkowa konstrukcja, pięciocylindrowy , rzędowy , doładowany diesel, moim zdaniem bijący na głowę słynne 1.9 i 2,0 TDI autorstwa VW pod względem bezawaryjności i osiągów. Oczywiście wersja D3 nie eksponuje pełni możliwości , ale drobna ingerencja w oprogramowanie (oczywiście bez wycinania DPF-A) pokazuje potencjał, zastrzyk dodatkowych 33 KM pozwala pełniej cieszyć się jazdą. Na koniec - wisienka na torcie - audiosystem autorstwa Duńskiego potentata w świecie dźwięku - Dynaudio, oszcędzę opisów dość że w samochodzie słucham muzyki bez dyskomfortu wynikającego z porównania z dźwiękiem ze sprzętu domu. Podsumowanie : nie najnowszy, bez elektroniki, nie najbardziej funkcjonalny, mój ulubiony samochód.
Wrażenia
5,0
Silnik
5,0
Skrzynia biegów
5,0
Układ jezdny
5,0
Karoseria
Komfort
3,0
Widoczność
3,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
4,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
5,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 D3 150KM 110kW
[l/100km]