Ocena kierowcy - Toyota Corolla XII Sedan

Idealne auto na miasto, jak również spokojną trasę bez szaleństw, przy niskim zużyciu paliwa które spowodowane jest niską dynamiką auta. Auto nie zachwyci jakością wykonania, czy wyciszeniem, ale wszystko jest nie odbiegające od konkurencji, wręcz przeciwnie, niektóre materiały miękkie i wysokiej jakości. Na uwagę zasługuje spalanie, które oscyluje w trasie 6, w mieście max 7,4L, co przeważyło dlaczego nie zakupiłem hybrydy. Mimo stosowania 2ch fotelików 15-36 dzieci mają sporo miejsca na nogi, jedyna wada- brak miejsca pomiędzy fotelikami. Co ważne zamierzam zamontować LPG, butla 67L podobno się mieści, więc tankować zamierzam rzadko a sam silnik to podobno najlepsza jednostka z hydrauliczną regulacją luzów i rozrządem na łańcuchu.

Po kilku 300konnych autach, ten mulasty motor daje do myślenia że można jeździć 'z tłumem'. Zapewnia do miasta optymalne osiągi, do wyścigów się nie nadaje.

jest to dość krótka skrzynia 6 biegowy manual, chodzi bardzo precyzyjnie, klik klik. Do miasta idealnie zestopniowane, a auto mimo niewielkiej mocy ciągnie nawet jeśli zły bieg się wrzuci.

wygodne auto, mięciutkie, aż chce się jechać. Bardzo ładnie wybiera dziury, chyba dawno nie jeździłem autem o tak wygodnym zawieszeniem.

Karoseria opływowa, mi się podoba.

bez większych zastrzeżeń, czujniki i kamery działają poprawnie, jedynie kamera cofania wyświetla obraz w jakości troszkę archaicznej, ale najważniejsze że funkcje spełnia.

wszystko jest pod ręką tam gdzie powinno być. Jedyne do czego bym się przyczepił to brak regulacji podłokietnika. Mógłby się wysuwać i ustawiać na wysokość.

działa poprawnie, nie rozumiem tylko dlaczego nigdy nie pamięta ostatniego mojego ustawienia...

przesiadłem się z chryslera pacifica 2020, więc z dużego autobusu, i nie narzekam na ilość miejsca. Jedyne zastrzeżenie to miejsce nad głową, osoby powyżej 180 będą miały ciasno. Auto nie jest wąskie ale ku górze się zwęża dając dziwne wrażenie bliskiego dachu. Dostęp do bagażnika mały.

z wyciszeniem nie było najlepiej było bo sam wyciszyłem matami maskę ( tu nie miałem wyciszenia wcale) oraz drzwi i podłogę. Po tej modyfikacji jeździ się bardzo przyjemnie a silnik słychać od ok 4 tyś obr.

auto jest bezobsługowe i to było pierwsze kryterium przy zakupie.

udało mi się dość tanio zakupić auto, jako pewne, i tak służy. Zastanawiałem się nad hybrydą, ale zdecydowanie różnica w spalaniu jest nieadekwatna do ewentualnej wydanej różnicy w zakupie.

brak usterek dotychczas.

brak usterek dotychczas.