Po 4 latach użytkowania, wystawiam najwyższą możliwą ocenę. Ten samochód to moje pierwsze indywidualne doświadczenie z motoryzacją francuską (choć de facto w dużej mierze został zaprojektowany z Japończyków z Nissana) i jednocześnie pozytywne zaskoczenie na całej linii.
Wcześniej Skoda, BMW, MercBenz – i powiem krótko: pod wieloma względami ten model Renault jest po prostu lepszy, a biorąc pod uwagę relację jakości i funkcjonalności do ceny, deklasuje niemiecką konkurencję.
Mój egzemplarz to najwyższa wersja wyposażeniowa (Initiale Paris), która rozpieszcza wszystkim po kolei: panoramicznym dachem, fotelem z masażami, systemem audio (Bose -18 głośników+sub), jonizacją powietrza. Za tak wyposażoną limuzynę tego segmentu (A6, BMW5, Merc E) trzeba zapłacić min. 350 tys. zł.
Auto jest bardzo komfortowe, przestronne, bardzo dobrze zaprojektowane (bryła i środek) i jak dotąd bezawaryjne.
Wrażenia
5,0
Silnik
Dobrze znany dCi 2.0 na łańcuchu. Elastyczny, cichy, kulturalny. Daje dobrą elastyczność, bezproblemowe wyprzedzanie na 5 i 6-biegu.
Idealnie do tego typu auta, to nie jest silnik sportowy.
5,0
Skrzynia biegów
OK. Precyzyjna. Bez zastrzeżeń.
5,0
Układ jezdny
To chyba największe zaskoczenie po strachach o „jeżdżeniu we francuzach jak na pierzynie” ;)
Precyzyjny, dający sporo frajdy z jazdy. Dla mnie idealne wyważenie pomiędzy twardością a komfortem.
5,0
Karoseria
Bez zastrzeżeń. Auto jest fajnie narysowane, szczególnie tył i profil. No i panoramiczny dach – w naszym klimacie gdzie jest mało światła, robi robotę.
Komfort
5,0
Widoczność
Bez zastrzeżeń. Do tego czujniki PDC dookoła, czujniki martwego pola, kamera cofania – wszystko to pozwala na sprawne i pewne manewrowanie.
5,0
Ergonomia
Naprawdę dobrze tu jest wszystko zaprojektowane. Wszystkie funkcje są pod ręką, nic nie irytuje. Samochód wygodnie się użytkuje. Tylko tyle. I aż tyle.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Trzy strefy klimatyzacji. Wszystko działa bardzo sprawnie. Bez zastrzeżeń.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Bardzo dużo miejsca. Z tyłu pasażer zakłada nogę na nogę. Cztery osoby jadą jak w salonie.
Dziennikarze motoryzacyjni nie mają co robić, więc wymyślają np. pomiary laserowe przestrzeni wewnętrznej auta. I tu uwaga: Latitude oferuje wewnątrz najwięcej miejsca w segmencie, więcej niż E klasa i co jeszcze bardziej zdumiewające więcej niż S klasa (!)
5,0
Wyciszenie
Bez zastrzeżeń. Na poziomie porządnej limuzyny.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Bezawaryjny. Przeglądy okresowe, olej i tyle. Ale faktem jest, że akurat mój egzemplarz nie robi po 100 tys. rocznie.
Ceny ASO standard, akceptowalne. Na pewno taniej niż BMW.
5,0
Stosunek jakość/cena
Tak jak pisałem, za tak wyposażoną limuzynę tego segmentu (A6, BMW5, Merc E) trzeba zapłacić min. 350 tys. zł.
Dodając do tego jeszcze bezawaryjność i sensowne koszty obsługi, nie mam dylematu – należy się 5 gwiazdek.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Brak. Dotychczas bezawaryjny.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak. Dotychczas bezawaryjny.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 dCi FAP 150KM 110kW
[l/100km]