Auto mam od nowości. Jego specyfikację ustalałem sam, bo nie było tej wersji w Europie i wyprodukowano go dokładnie 22 września 2018 w sobotę, a zamówienie poszło 3 września. Potem przewóz z fabryki w Hiroszimie do Belgii, później do salonu w Katowicach i odbiór 18 listopada 2018. Mam w nim wszystko, co było dostępne w wersji Sky Passion, plus koło zapasowe zamiast zestawu naprawczego (bo nie chciałem). Nie mam tylko szyberdachu w opcji, bo
to zbędny gadżet. Czarna skóra, felgi 18', lakier machine gray za dopłatą, automat 6 biegowy, silnik 121km na benzynie, manetki biegów w kierownicy na tryb manual, aktywny tempomat, asystent pasa ruchu, nawigacja, rozpozn. znaków, podgrzew. fotele i kierownica w skórze, system audio Bose, dodatkowo ledowe podświetlenie wnętrza, skrętne, aktywne oświetlenie drogowe led, czujniki przód-tył, kamera, system wspomagający start na wzniesieniu, start-stop (ale wyłączam), podłokietnik kierowcy i na tylnej kanapie. Obecnie, w roku robię nim tylko ok. 3,5 tys. km w roku, więc mam przejechane po prawie 5 latach ledwo 22 tysiące km. Auto idealne dla kogoś, tak jak ja, kto nie ma już małych dzieci, jeździ w większości sam, lub jak ja, najwyżej z żoną i ogólnie, nie chce kolubryn, co wozi się w nich potem tylko powietrze. Fajnie startuje na światłach na automacie, od razu strzał, bez pisku jak elektryk (wielu kierowców w BMW czy Audi zdziwiłem), a gdy wbijemy tryb Sport, robi dodatkowo moc z dymem z dwóch rurek, więc na pożegnanie inni widzą tylko moje tylne światła z dymem z rur. Minus, to system audio, niby Bose, ale w moim Nissanie Qashqai grało lepiej, a też było Bose ze wzmacniaczem jak w tej Mazdzie. No i jeśli ktoś ma dwoje małych dzieci i chce jechać na wakacje w 4kę, to się do auta raczej nie zapakuje. Ogólnie - jestem bardzo zadowolony, choć oczywiście problem nie działającego składania automatycznych lusterek przerabiałem już po pół roku, ale serwis ogarnął, bo to wina złego zabezpieczenia szczelności mechanizmu - oba gwarancyjnie wymienione, zabezpieczone na przyszłość (temat znany w serwisach). Kupiłbym to auto ponownie, bo to już 2 japońska marka jaką miałem I zdecydowanie jestem fanem aut z Nipponu. Mnie, zdecydowanie ten samochód odpowiada, dobrze się prowadzi i 200km/h spokojnie pociśnie.
Wrażenia
5,0
Silnik
5,0
Skrzynia biegów
5,0
Układ jezdny
Fajna kierownica, czuły układ skrętny.
5,0
Karoseria
Od razu po zakupie robiłem powłokę na lakierze w studiu detaillingowym, żeby brud mniej siadał. Warto było.
Komfort
4,0
Widoczność
Z tyłu, kamera dużo daje, bardzo pomaga.
5,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką, pokrętło przy podłokietniku do sterowania systemem idealnie się sprawdza.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bardzo szybko się nagrzewa zimą plus ogrzewanie foteli i kierownicy na plus.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Zadowolony, bo w większości jeżdżę sam.
5,0
Wyciszenie
Nie narzekam.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Znakomita, jak na 2 litry, spalam teraz 7,1 litra na sto.
5,0
Stosunek jakość/cena
Zapłaciłem za nowego 109 tysięcy, ale mam w nim wszystko, co chciałem. Choć... może nowego z salonu bym już nie kupił.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Prócz wymiany mechanizmów i jednej kampanii wymiany pompki paliwa - tylko serwis raz w roku.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 Skyactiv-G 121KM 89kW
[l/100km]