Szukaj

Ocena kierowcy - Kia Stinger Liftback

jrc, 3 lata temu
Silnik 2.0 T-GDi 245KM 180kW
Rok produkcji 2018
Przebieg: 45 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Kia Stinger Liftback 2.0 T-GDi 245KM 180kW 2018-2020 - Oceń swoje auto
4,00
5% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
3,0
Całokształt
To jest, ogółem, tak. Jeśli dealer znajdzie winowajców największych skrzypień i stuków w środku, to będzie 5/5, Ba, niech będzie nawet 6/5 bo auto jest genialne, szczególnie w tej cenie. Wtedy też również z chęcią zmienię "nie kupiłbym ponownie" na "kupię jeszcze raz", i to "kupię" a nie "kupiłbym" - stinger 2.0 to temat zastępczy do czasu kiedy trafi się rozsądny 3.3! Ale tak jak teraz? Przesiadając się z poprzedniego auta gdzie najbardziej irytowało mnie skrzypienie i stukanie we wnętrzu, trafiłem z deszczu pod rynnę, i to dziurawą. W mieście przez to auto bardziej mnie irytuje niż daje frajdę, a szkoda. Na prawdę szkoda.
Wrażenia
5,0
Silnik
Niby 245, plus jeszcze ludzie piszą że realnie ma 230 - nie wiem, mi więcej nie trzeba. Na autostradzie w Polsce nawet jak jadę 160 i dobrze depnę to auto ma wciąż zapał i chętnie jedzie, a dużo dalej nie sprawdzałem. W mieście to jak wszystko co ma więcej niż 200 koni, z gazem ostrożnie. Zarazem nie trzeba przejmować się za bardzo tym że to napęd na tył bo auto jest ciężkie a systemy bezpieczeństwa dają radę.
4,0
Skrzynia biegów
Im głębiej wciśniesz gaz tym dłuższę "hęęęę? Czego chcesz?" robi skrzynia. Jak planujesz ostrzej przyspieszać raczej sobie ustaw tryb sport - szybciej zmienia biegi - albo daj lewą paletką ze dwa albo trzy biegi w dół. Stingerowi trzeba czasem pomóc, ale daje radę. Jest zdecydowanie lepiej niż w skrzyniach 6biegowych, na moje podobnie co DSG w arteonie, a niemiecka trójca premium robi lepsze skrzynie.
5,0
Układ jezdny
Ja się tam nie znam. Jestem zwykłym zjadaczem chleba któremu zamarzyło się dobre auto na długie trasy. Mimo to... w porównaniu do A4/A5 (na tej nowej platformie) prowadzi się precyzyjniej, kierownica chodzi ciężej a napęd na tył nie zaskakuje, ale czasem udaje mu się nieznacznie uślizgnąć. Trzeba się o to postarać a auto natychmiast naprawia Twój błąd, ale takie przypomnienie się przydaje.
5,0
Karoseria
Dla mnie bajka. Stinger ma nieco klimat dziecinnego hot hatcha, wloty na masce są kompletną ściemą, a bryła - choć zgrabna - miejscami jest dyskusyjna. W jednym jednak bije na głowę konkurencję: Jest rzadki. Stingerów sprzedaje się mało, i przez to jest rzadszy od oklepanych "apiątek" albo mustangów.
Komfort
2,0
Widoczność
Jest zaskakująco do bani! Szyba czołowa ma dość małe pochylenie, a więc siedzi się daleko od krawędzi dachu - nie widać świateł na skrzyżowaniach, a nie jestem wysoki. Do tyłu z kolei widzę głównie asfalt a nie auta za sobą. Żeby naprawić oba te problemy muszę usiąść niżej, ale wtedy ledwo mi głowa wystaje zza bocznej krawędzi drzwi. W sumie to nie jest wielki problem, ale uczciwie, w tej kategorii jest słabizna!
5,0
Ergonomia
Jestem wyznawcą japończyków. Wszystko jest na miejscu i tyle.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ogrzewane i wentylowane fotele z przodu, ogrzewane fotele z tyłu, nawiewy z tyłu, klimatyzacja dwustrefowa, podgrzewana kierownica. Ile dziesiąt tysięcy trzeba zapłacić "u niemca" żeby mieć to wszystko, o ile w ogóle takie opcje są dostępne? :D Lepiej to ja nie wiem co mogłoby być, chyba stewardesa z winkiem czy coś...
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu idealnie, ale z tyłu nogi nie wchodzą pod siedzenia. Dziwne!
4,0
Wyciszenie
Jest ok. Mogło by być lepiej, ale mogłoby też być i gorzej. Na autostradzie pogadać można tak do 140, potem już robi się konkurs na przekrzykiwanie wiatru. Zarazem nie ma żadnego jednego konkretnego szumu czy dudnienia które irytuje, no i jest lepiej niż w mazdach. Audi robi wyciszenie lepiej, ale na moje w mieście nie ma dużej róznicy w tych klasach zbliżonych cenowo. Silnik sam z siebie brzmi jak inne uturbione dwulitrówki. Czyli nijako. Za to w środku pomagają głośniki. Zanim mnie fani motoryzacji zlinczują... tak, wiem, to sztuczne. Ale czy to nie fajne jednak posłuchać namiastki v6 bez wk...iania wszystkich w okolicy? To już nie te czasy że trzeba pokazać wszystkim w promieniu kilometra, że masz sportowe auto! UWAGA: przeczytaj część o bezawaryjności/drobiazgach, tam będzie druga część wyciszenia.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Trudno mi się wypowiadać bo mam auto bardzo krótko. Pali - przy mojej ciężkiej stopie - na autostradzie 10-11, w mieście bliżej 12. Da się mniej. Jak na 2 litry i te 230-250 koni to mógłby palić nieco mniej. Przeglądy co 10 tysięcy, dość często. Cenowo nie powinno być źle ale wyjdzie w praktyce. Tanie ubezpieczenia, zdecydowanie tańsze niż w dowolnym innym aucie podobnej klasy.
4,0
Stosunek jakość/cena
Aktywny tempomat, android auto, kamera 360, wentylowane i podgrzewane fotele, tapicerka (eko)skórzana w kolorze innym niż nudny szaroczarnobógwiejaki, silnik 200+ koni, wygląd autentycznie odwracający głowy, ładowarka indukcyjna - wszystko za mniej niż 200k. Materiały są dobre i wygląd wnętrza również, ale spasowanie jest takie sobie i raczej przyzwyczajaj się do życia z poskrzypywaniem i pojękiwaniem czegoś to tu, to tam.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Szyberdach skrzypi. Szyberdach klekocze. Lewy słupek B trzeszczy. Manetki przy kierownicy stukają, albo stuka coś w kierownicy. Jakaś klapka po lewej od kierownicy na dole też stuka. Klapa z tyłu trzeszczy. Klapa z tyłu stuka. Zawieszenie z tyłu skrzypi. Pudełko z trójkątem nie pasuje do uchwytu, więc stuka, w środku wszystko lata więc też stuka... ...rozumiecie już? Stinger to genialne auto, ale jest to również auto wygrywające swój stały koncert na instrumenty skrzypne, chrupne i stukające. Dealerzy KII w Warszawie, jak przyjedzie do Was granatowy, to ten. I Wy już wiecie, że na jednym razie się nie skończy... hiehie...
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Ja jeszcze nic nie znalazłem, ale wątek o zapychającym się GPFie z którym nikt nie wie co zrobić, na największym forum Kii w Polsce, ma już blisko 30 stron i rośnie. Tak więc z jednej strony świetna gwarancja Kii, a z drugiej - miecz damoklesa, tylko wepchnięty w wydech. Z drugiej strony jakbyś kupił Mercedesa to dopiero byś miał usterek, a gwarancja śmieszna...

Pb - zużycie paliwa dla silnika 2.0 T-GDi 245KM 180kW [l/100km]

Średnie zużycie
10,3
Minimalne średnie zużycie paliwa
10,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
12,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
9,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Kia Stinger Liftback