Ocena kierowcy - Jeep Patriot SUV

Dobrze mi sprawuje nawet jeżeli co chwilę okazuje się, że coś jest do zrobienia. Nie zawodzi, zawsze odpala i co najważniejsze zawsze docieram tam gdzie chce mimo, że nie wszystko działa. Niestety musiałem wpakować w niego sporo kasy i dalej nie jest w tym stanie, w którym chciałbym żeby był ale nie wydaje mi się, że to cecha tych samochodów tylko mi się trafił taki egzemplarz. Jest to na pewno nieszablonowe auto, zauważalne przez innych na ulicy, dające poczucie bezpieczeństwa przez swoją masywność i wygodne ze względu na ilość miejsca jaka jest w środku. Ogólnie polecam ale tak jak z każdym innym samochodem sprawdzać co się kupuje żeby nie wejść na minę tak jak ja :) Zaznaczam także, że z całą pewnością kupił bym ten samochód jeszcze raz ale może nie ten egzemplarz.

Silnik to solidna jednostka dzieląca sporo części z pancerną jednostką 1.9 TDI więc naprawianie jest ułatwione. Dość zrywny, głośny powyżej 3000 obr/min. i jak na te masę dosyć ekonomiczny bo spalanie w mieście to ok. 10l/100km a w trasie spada do ok. 8l/100km i pewnie ktoś z lżejszą stopą niż moja mógłby osiągnąć lepszy wynik. Co do awaryjności to w różnych odstępach czasu robiłem dwie nieszczelności: jedną na skrzyni biegów i jeden z silnika (obie niedrogie i łatwe do naprawy). Do tego jeszcze króciec wody przy obudowie termostatu z wymianą czujnika temperatury i regenerację turbo, po której pojeździłem dwa tygodnie i straciłem moc. Okazało się, że regeneracja była źle wykonana i turbo się rozszczelniło. Natomiast żadnych problemów związanych z rozruchem silnika i z jego pracą. Zawsze odpalił i zawsze pojechał i nigdy nie stanął gdzieś na środku pola z niewiadomego powodu.

6 biegowa skrzynia działa płynnie i przy tej jednostce napędowej daje radę. Oprócz wyżej wymienionej nieszczelności brak usterek.

Samo zawieszenie jest niestety za mięknie jak na taki samochód i niestety czuć wszystkie nawet najmniejsze nierówności. Sterowność w tym samochodzie jest dobra, jest dosyć skrętny i bez problemu pozwala radzi sobie ze wszelkimi gwałtownymi reakcjami. Co do awaryjności zawieszenia i układu jezdnego to tak: wymiana dwóch amortyzatorów z przodu, wymiana dwóch łączników stabilizatora, wymiana gum stabilizatora i wymiana dwóch końcówek drążka kierowniczego. Niestety przez to, że to SUV na konstrukcji amerykańskiej tutaj było już trochę drożej niż przy silniku, który miał współdzielone części z 1.9 TDI.

Na zewnątrz dość trwała i odporna na małe otarcia parkingowe a wnętrze to po prostu amerykański „plastic- fantastic”. Wszystko jest w plastiku nie licząc siedzeń i obicia dachowego. Karoseria przez to jest mało przyjemna w odbiorze i nieco niepraktyczna bo łatwo się zarysowuje.

Do tyłu nie widać za wiele i parkowanie jest trudne bez kamery cofania. Stojąc na światłach i patrząc do góry także jest niespecjalnie przez krótką przednią szybę bo trzeba się pochylać żeby cokolwiek zobaczyć. Natomiast to co dookoła i przed siebie jest dobra. Na uznanie zasługują duże lusterka boczne.

Sam samochód należy do tych nie najmniejszych ale też nie największych. Mimo tego dobrze się nim parkuje i po mieście w ciasnych uliczkach także sobie dobrze radzi. Co do wnętrza to miejsca jest tam dużo dla każdego. Fotele są wygodne u nie męczą pleców podczas długich tras, miejsca na nogi jest dużo na długość i wszerz, odległość miedzi kierowcą na pasażerem z przodu jest duża więc każdy się może rozsiąść wygodnie. Dostępny jest podłokietnik a wszystkie przyciski i pokrętła od ogrzewania, radia itp. są pod ręką. Manetki do kierunkowskazów są w odpowiednim kształcie i odpowiedniej odległości od kierownicy. Jedyne co to po wrzuceniu kierunkowskazu przy lekkim odchyleniu kierownicy już wyłącza się kierunek co bywa denerwujące przy wykonywaniu manewrów.

Wentylacja i ogrzewanie są sprawne i szybko odzyskują ciepło z układu i szybko reagują po wciśnięciu przyciska klimatyzacji. Nawet na zimno i w zimie potrafią odparować szyby w bardzo dobrym czasie. Jedna wada, że jest dosyć głośna już na średnich ustawieniach.

Tak jak pisałem, każdy ma w tym samochodzie ma dużo miejsca na nogi, nie ociera się siedząc koło siebie (no chyba, że w trzy osoby na tylnej kanapie). Przy cofniętych na maksa fotelach przednich nadal można swobodnie usiąść z tyłu. Bagażnik spokojnie wystarcza dla rodziny czteroosobowej na jakiś wyjazd.

Niestety tutaj nie mamy się czym popisać. Głośna w tym samochodzie jest wentylacja, opony słuchać już po 110 km/h i silnik po przekroczeniu 3000 obr./min również robi się głośny.

W moim egzemplarzu miałem dużo usterek więc ocena niewysoka.

Oprócz wszechobecnego plastiku i usterek to uważam, że trwałość tego samochodu jest dobra. Jasne, sporo rzeczy się wysypało ale mimo tego samochód dalej jeździł.