Szukaj

Ocena kierowcy - Honda Civic VI Kombi

Mrutek, 14 lat temu
Silnik 1.4 16V 90KM 66kW
Rok produkcji 1998
Przebieg: 243 tys. km
Okres użytkowania: 3 lata
Honda Civic VI Kombi 1.4 16V 90KM 66kW 1998-2000 - Oceń swoje auto
4,46
9% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Niezawodność (Pewnie zaraz jakiś numer wykręci).
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ elektryczny : rezystor dmuchawy, styki świateł przednich
5,0
Całokształt
Kupiłem Hanię kombi tylko dlatego, że kiedyś chciałem ją mieć, żeby trochę pojeździć i bez żalu się pozbyć. Minęły 3 lata, a mnie za każdym razem , po kolejnej wizycie u jakiegoś dilera przechodzi ochota na nowe auto. Dałem za nią 5000 pln włoskiemu narzeczonemu teściowej. Daję 5 pkt za całokształt mimo paru wad. 240 000, 0 wycieków, 0 ubytków oleju, nadal wyciąga \"tylko\" 170km/h bo to kombi. Odpala zawsze, od razu. Silnik nigdy nie był naprawiany, chociaż poprzedni właściciel niespecjalnie o to auto dbał. Właściwie to nie dbał. Pasek rozrządu po raz pierwszy został wymieniony po 180 000... razem z pozostałymi. Raz udało mi się zapomnieć o wrzuceniu luzu po cofaniu pod górę więc zjechałem na wstecznym z górki do przodu. Zawyło, zadymiło - od tego czasu trochę mniej pali ;)Od tego czasu minęło 30 000km. Nie wiem co za ignorant czepia się aut robionych w Anglii? Może przez przypadki rdzy? Ojcowską naprawili na gwarancji, po 12 latach sprzedaje ją bo się mu znudziła. Kupuje Ceeda, naiwny. W mojej 0 rdzy, chociaż lakier już zmatowiał. Kumple, rodzina kupują kolejne modele civiców, ale to już niestety nie to samo. VII dosyć niezawodna -komfort jazdy żaden. Ufo - porażka -ciągle coś się psuje - głównie elektryka, pierdoły, ale jednak. Po rzetestowaniu paru egzemplarzy stwierdzam, że kolejnym autem nie będzie Civic. Silnik, mimo wszystko tak - reszta nie. Jeśli chodzi o części zamienne to są, jest ich duży wybór i nie są drogie. Byle nie w ASO. Aha! szyby są jak nowe, nieporysowane. Nie wiem dlaczego? Nawet myślałem, że były wymieniane, ale nie - są oryginalne po 12 latach i 240 000tys. kilometrów.
Wrażenia
4,0
Silnik
240 000km, 0 wycieków, 0 ubytków oleju, nadal wyciąga \"tylko\" 170km/h bo to kombi. Odpala zawsze, od razu. Silnik nigdy nie był naprawiany. Jest tak czysty, że to aż niemożliwe. I to po tylu kilometrach. Nie powiem, żebym go oszczędzał. Trochę paliwożerny. Brat w Fabii 1.4 schodzi w trasie poniżej 5l. Ojcu udało się w jego Hani zejść poniżej 6l, a mi nigdy poniżej 7l.
4,0
Skrzynia biegów
Powoli zaczynają się problemy z wchodzeniem biegów. Jednak to raczej wina sprzęgła, które skatowałem. Trochę głośna (tak jakby to miało jakieś znaczenie).
5,0
Układ jezdny
Rewelacja, zakładając, że japońce projektując je nie mieli pojęcia o polskich drogach. Kiedyś jakiś głąb w golfie poczuł się chyba poniżony. Mnie się udało zjechać z obwodnicy, jemu przy tej samej prędkości nie (nie mam nic przeciwko golfom - to fajne auta są). Uwielbiam wchodzić z dużą prędkością w zakręty - trzyma się jak przyklejona. Na równej drodze można puścić kierownicę i przejechać parę kilometrów. Większość czasu prowadzę jednym palcem (lewy kciuk). Niestety dziury i wyboje nieźle słychać. Jest i wielki minus - załadowałem do mego \"kombi\", he, he, połowę tego co ładowałem do głupiej Feli i urwałem tłumik. Kombi - atrapa.
Komfort
5,0
Widoczność
W porównaniu do nowoczesnych czołgów - rewelacja.
5,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką. Bez zbędnych bajerów. Dla lubiących gadżety i mnóstwo fajnych przycisków nuda. Brakuje podłokietnika. Na szczęście żona ma kolano.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nagrzewanie zimą ok 5km. Klima słabo, ale przynajmniej nie marzniemy. Trochę głośne - uszkodzony rezystor 1 i 2 bieg ( ASO 170 ). Załatałem czym było pod ręką.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu rewelacja (187). Z tyłu miejsca dla Japończyków. w 3 0soby to tragedia.
3,0
Wyciszenie
Tragedia. Słychać wszystko: silnik, koła, może poza szumem powietrza. Tu jest OK. A może jest po prostu zagłuszany.Teraz wiem dlaczego Hania ma kopa i waży nawet 150 kilo mniej od podobnych aut...
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Co najmniej 8l w mieście, 7 w trasie (klima). Nigdy więcej niż 9l. Mam ciężką nogę. Wymiany, części zaskakująco tanie, u mechanika, fachowca od hond. ASO porażka.
5,0
Stosunek jakość/cena
Nowe kombi, z tym wyposażeniem, które mam, kosztowało 12 lat temu ok 70tys. To chyba jakieś 150tys na dzisiejsze, a może więcej. Bez komentarza. 12 lat później dałem za nie 7tys, z wszystkimi opłatami. Życzę każdemu tak niezawodnego i taniego auta ;).
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Rezystor dmuchawy. Zamek bagażnika po zimie. Padały żarówki (made in China z ołowianymi stykami (sic!) Nawet nie padały - raz świeciły, a raz nie. Dyskoteka. Po wymianie na markowe (drogie) nic.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Tfu, tfu nic. Co nie znaczy, że nic nigdy nie było wymienione. No dobra przegub - teraz już wiem dlaczego nie wyjeżdża się na drogę na pełnym gazie, z kołami skręconymi na maksa.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.4 16V 90KM 66kW [l/100km]

Średnie zużycie
8,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
8,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
9,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
7,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Honda Civic VI Kombi