Ocena kierowcy - Audi Q7 II SQ7 Facelifting

Dla mnie spełnienie marzeń. 6-osobowa rodzina jedzie cicho i spokojnie z rowerami na haku i kufrem na dachu - pojemne rodzinne auto. Jadę do pracy - spokojny bulgocący V8. Podjeżdżam pod spotkanie biznesowe - prestiżowy suv. Budzi się dzieciak i chcę chwilę poczuć adrenaliny - sportowe auto. Wszystkie opcje oczywiście dopasowane do ustawień cicho miękko lekko, albo głośno agresywnie i sztywno, lub pomiędzy kilka opcji. Do całości po prostu moje gusta i możliwa szeroka konfiguracja sprawia, że po prostu możesz spełnić marzenie.

Pięknie brzmiący V8, dwie turbiny, brak dziur, ciągnie wysoko, kultura pracy, zero wibracji, płynna praca. Cylinder on demand odcina połowę i masz R4, co przekłada się na spalanie jak leniuchowato ciągniesz kilometry dwupasmówką - bajer. 10/10

Ok, D ma chwilowe opóźnienie na kick-down, ale np. już przy ustawieniach S reakcja jest natychmiastowa, do tego indywidualne ustawienia. Jest ok. Przy szybkim starcie czuć zmianę przełożeń, no ale 4,1 sek i 2,5 tony ok, można się nie czepiać. 9/10

Quattro, do tego dodatkowy mechanizm sportowy i amorki w przeciwfazie niedopuszczające do nadmiernych przechyłów robią swoje. Czyma sie jak cza. Ceramika hamuje jak należy. I wcale nie ma efektu nie działania do rozgrzania. Może odczuwasz 5-10% mniejszej siły hamowania przez pierwsze 2,3 minuty, ale trzeba się postarać aby to poczuć. Działa normalnie. Nieco gra organkami na zimno ale bardzo delikatnie i mi nie przeszkadza. Zaje wygląda do tego tarcza 20" przód tarcza :))) i 19" tył o! Plus. 10/10

Kwestia gustu. Jedni kochają X7, inni G-kiosk, jedni Escalade a inni Rextona. Dla mnie Q7 jako SQ7 jest w 90% ładny, miejscami piękny. To rzecz gustu. Ale - praktyka np. mycia - jest szybko. Do niedawna podobnego gabarytu inny wehikuł to kurna łapy odpadały jak polerką jechałeś 3-cią godzinę tyle zakamarków. Tutaj jest ordnung i to gra. Świetna paleta kolorów, możesz sobie wybrać np. Malediwy by Atoll :) ładny nie? ;)= 9,5/10

Dużo przeszkleń. Pozycja za kierownicą perfetto. Nie mam miejsca że coś nie widzę. Pamiętam 14 lat temu nowa Insignia do tyłu patrzałeś jak przez długi tunel czy coś tam jest czy nie. Tutaj widoczność git, lustra duże, jest ok. Head-up prof. Ale na uwagę zasługują laser-matrixy, no bomba, poza miastem ciemno a ty masz przed sobą ścianę światła z dynamicznie wycicanymi polami gdzie ktoś jedzie. Widoczność poprzez oswietlenie 11/10. Całość tej kategorii więc 10/10

Ok. Czasami brakuje mi rozwiązań ze wczesniejszych modeli Audi, ale no cóż nowoczeność to wszędobylskie gigacale i jak najmniej przycisków. Ale wszystko intuicyjne, nie ma jakiegoś błędnego rozwiązania, wszystko gra i tańczy. Ja bym tylko inaczej rozwiązał zmianę świateł z dziennych/auto na pozycyjne lub brak, tu musisz przechodzić każą opcję zanim dojdziesz do wybranej. To pierdół, ale jak oceniać to oceniać. 9/10

Nie nie trzeba pisac. Klima 4-strefy wszędzie dochodzi, z boku, dołu, góry, daje rade. Tempo grzania plus. Elementy chłodzenia/grzania jak fotele, kierownica szyba działa wszystko pięknie szybko sprawnie i tak jak należy. Masaże w fotelach miodzio, brać. Nawet panorama nie dogrzewa. Plus technologom. 10/10

Git. 2 rząd kazdy fotel osobny. 3 rząd dla małych dzieci, ale ja takie mam i takie tam jeżdżą i jest im ok. Na drugim wówczas starsza gwardia z podłokietnikiem na środkowym fotelu maja komfort. Na nogi wszystkim starcza na luzie. Nieco może irytuje składanie fotela dla wychodzacych z 3 rzędu, bo wpierw odsuwasz go max w tył, składasz oparcie, na siłowniku składasz cały fotel i ok dostep jest, ale jak już usiądzie maluch, to odwracasz operacje, tyle że nie dosuniesz go już max do tyłu bo tam nóżki dziecka, więc prawie do tyłu cyrklujesz do kiedy aby rozłożyć oparcie i wówczas dopiero podsuwasz go do przodu aby trzeci rząd miał miejsca ile potrzeba. No dobra ale to tyczy rzędy trzeciego. Główne fotele 4, lub 5 miejsca wbrud, konfig ustawień szeroki. Plus max. Dodając do tego wyposażenie i materiały, to np. jaśniejsze skórki i pakiet dodatkowych skórek na deskę, boki itp. brać, wygląda cudnie i czujesz się odpowiednio w tak odpowiednim aucie. Pięknie to pasuje. Ocena całości 9,5/10.

Mam pakiet wszystkich szyb akustycznych, więc ocena jest z tym doposażeniem. A jak jest? Cicho. 150kmh autobahn i jest szepcik. Sterowanie aktywnymi klapkami wydechu pozwala też zmniejszyć ton wydechu jak po prostu chcesz jechać ciszej. Super działa. Do tego Bang 3D pieknie 23 głośnikami stworzy klimacik i można śmigac w trasę. W tle cichutko majestat V8, wg mnie nieco za cicho gra sam silnik, nie wydech, ale to moja ocena 9,8/10.

Yyy, co? Nie rozumiem pytania :)))= Greta Thunberg spaliłaby jeszcze na parkingu. Ale mnie Greta Kreta nie obchodzi. To cudnie pali, jak trzeba to zapieprza, brzmi, ciągnie 3,5 tony to pali. A co ma nie palić? Pali. I taka powinna być motoryzacja, a nie 1,0 tri turbo giga full speed eco shit nie wiadomo co jeszcze.. 9,5/10

Jest klasa. Na gwarancji wymieniamy podłokietnik bo nie pasuje do tego auta, a nie sadze że tak miał trzeszczyć od założeń :) Całość to 95/100. Po prostu petarda na kołach. Nie jest tanio, bo możesz skonfigurować 848 i chyba jeszcze coś ;) ale powiem Wam, że taki konfig cieszy. Ktoś powiedział kiedyś taki 3-rzędowy Urus, troszeczkę coś w tym jest. Na zewnątrz nie widzisz, ale jak masz i jeździsz to potwierdzisz. I jeszcze to mi się podoba - nie rzuca się w oczy. Kto nie wie co znaczy SQ7, albo te 4 rurki z tyłu to może doniczki na kwiaty to nie wie co to jest. Dopiero jak odpalisz to powie cholera ino traktor jaki ..

Podłokietnik wymienić i wszystko gra.

Zero null.