W przyszłym tygodniu startuje zlot fanów GTI nad jeziorem Wörthersee i jak zwykle niemiecki koncern przygotował dla swoich miłośników nie lada gratkę. Podczas tego wydarzenia po raz pierwszy zaprezentowany zostanie Volkswagen Golf GTI TCR, czyli drogowa wersja bazująca na wyścigowym wariancie Golfie. Choć może parametry silnika tej odmiany nie są oszałamiające, to jednak pozwoliły na uzyskanie miana najszybszego Golfa GTI w historii.
Impreza nad austriackim jeziorem Wörthersee ma już swoją określoną renomę i na stałe wpisała się w kalendarz imprez motoryzacyjnych. Z jednej strony jest to ważne wydarzenie, podczas którego koncern Volkswagen prezentuje gamę swoich modeli, głównie z rodziny GTI, w tym często różne nowości, z drugiej jej znaczenie wynika również z faktu, że to sami fani przyjeżdżają swoimi autami, które następnie są podziwiane przez innych uczestników tego zlotu. W ubiegłym roku w Wörthersee pojawiło się ok. 125 tys. osób, które mogły podziwiać ponad 7300 prezentowanych pojazdów.
W tym roku jedną z gwiazd zlotu nad jeziorem Wörthersee będzie Volkswagen Golf GTI TCR, która będzie wprost odwoływać się do wyścigowego Golfa TCR, dwukrotnego zwycięzcy serii międzynarodowych wyścigów TCR. Zaprezentowana nowość będzie miała pod maską turbodoładowany silnik benzynowy o mocy 290 KM, dostępny w przedziale od 5000 do 6800 obr/min, oraz 370 Nm maksymalnego momentu obrotowego oferowanego już od 1600 do 4300 obr/min. Napęd na koła przedniej osi będzie trafiał za pośrednictwem 7-stopniowej przekładni automatycznej DSG. Dla porównania dodajmy, że wersja wyścigowa Golfa TCR generuje moc 350 KM i maksymalny moment obrotowy równy 420 Nm.
Volkswagen Golf GTI TCR będzie w stanie rozpędzić się do 250 km/h, ale na życzenie będzie można pozbyć się elektronicznej blokady i wówczas maksymalna prędkość będzie wynosić 264 km/h. To rezultat lepszy od Golfa GTI Clubsport S, który swego czasu pobił rekord toru Nurburgring jako najszybszy przednionapędowy hot-hatch, dzięki czemu będzie to najszybsza odmiana Golfa GTI. Volkswagen nie podał jeszcze czasu przyspieszenia do 100 km/h, ale liczymy, że również w tym parametrze wersja TCR potwierdzi, że w pełni zasłużyła na powyższe miano. Jednocześnie jednak pamiętajmy, że tytuł najszybszego Golfa GTI nie jest równoznaczny z najszybszym Golfem. W ofercie mamy przecież mocniejszą odmianę Golfa R z 310-konnym silnikiem pod maską.
Golf GTI TCR na zlocie zostanie pokazany w wersji przedprodukcyjnej, ale jeszcze w tym roku ma pojawić się wariant finalny. Będzie to jednak seria specjalna Golfsa GTI, do sprzedaży trafi więc ograniczona liczba egzemplarzy. Z drugiej jednak strony pamiętajmy, że pierwsza generacja Golfa GTI, która pojawiła się w 1976 r. i pod maską miała 110-konny silnik, również była jedynie serią specjalną ograniczoną do 5000 sztuk. Do dziś powstało w sumie ponad 2,2 mln egzemplarzy wszystkich generacji tego najpopularniejszego hot hatcha na europejskim rynku.