Elon Musk zapowiedział, że w czwartek zademonstruje i udostępni najnowszą wersję oprogramowania zawierającą funkcję autopilota
Współczesne samochody posiadają rozbudowane układy elektroniczne korzystające z przeróżnych urządzeń i czujników, a pozwalające na korzystanie z wielu funkcji autopilota. Nie czyni to jeszcze samochodu w pełni autonomicznym, ale jest już sporym krokiem w tym kierunku.
Do takich urządzeń należy adaptacyjny tempomat. Pozwala on nie tylko utrzymywać zadaną prędkość, ale potrafi dostosowywać ją do panującego ruchu. Najbardziej zaawansowane systemy tego typu są zdolne zatrzymać samochód, np. przed skrzyżowaniem, lub w korku na autostradzie, a następnie ponownie ruszyć. Drugim systemem zwalniającym kierowcę z części obowiązków jest nowoczesny asystent utrzymania pasa ruchu. W niektórych modelach samochodów nie wymaga on od kierowcy trzymania rąk na kierownicy, przez co współpracując z adaptacyjnym tempomatem zamienia auto w określonych sytuacjach w autonomiczne. Taki właśnie system Tesla testowała pod nazwą Autopilot 6.1.
W czwartek Tesla udostępni wybranym kierowcom, którzy biorą udział w testach oprogramowania, Autopilota w wersji 7.0. Oprócz wyżej wymienionych umiejętności nowy software będzie zawierał także asystenta parkowania. Nie jest to program pozwalający zaparkować za kierowcę, ale wspomagający go w tych czynnościach.
Nieco później amerykański producent samochodów elektrycznych ma zaprezentować funkcję przywołania auta. Do tego jednak będzie potrzebne zamontowanie dodatkowych urządzeń, co pociąga za sobą konieczność dopłaty 2,5 tys. dolarów.