Samochody koncepcyjne Peugeota to zdaniem wielu obserwatorów kwintesencja francuskiej stylistyki XXI wieku. Zresztą samochody koncepcyjne wielu marek zachwycają, ale niestety niewiele z tych zachwytów przenosi się na ostateczny model produkcyjny. A jak będzie z modelem Peugeot Exalt.
Już na pierwszy rzut oka widać, że styliście Peugeota inspirowali się zaprezentowanym jakiś czas temu modelem koncepcyjnym Onyx, choć w tym przypadku auto ma nieco więcej wspólnego z rzeczywistością. Z drugiej jednak strony producent znów postanowił zastosować nietypową powłokę nadwozia, a raczej jej częściowy brak. Na nadwoziu znajdziemy połączenie surowego metalu z przypominającą fakturą skórę rekina tkaniną o nazwie Shark Skin o optymalnych parametrach użytkowych.
A co o nadwoziu Peugeota Exalt pisze sam producent w informacji prasowej?
Ręcznie wykuta przez mistrza blacharstwa stalowa karoseria samochodu jest hołdem złożonym sztuce francuskiej motoryzacji lat 20 i 30. Jej forma stanowi reinterpretację kanonów stylistycznych, które leżą u podstaw motoryzacyjnej pasji: dynamiczne, wyciągnie linie, wysoki pasa boczny, nachylona szyba przednia, nisko poprowadzona linia dachu (zaledwie 1,31 m), smukła sylwetka, która kryje przestronną kabinę, precyzyjnie spasowane płaszczyzny boczne z progami z włókna bazaltowego i 20-calowe koła.
Aby poprawić współczynnik oporu aerodynamicznego, tylna część modelu EXALT została wykończona materiałem Shark Skin o optymalnych parametrach użytkowych. Jego ziarnista, zainspirowana przez naturę faktura poprawia osiągi aerodynamiczne pojazdu i ogranicza zużycie paliwa. Prosta linia, która oddziela krawędź tylnych drzwi od trójkątnego okna zapewnia płynne przejście między szarością płata stali i czerwienią materiału Shark Skin. Zastosowanie tego tworzywa w połączeniu z innymi elementami - umieszczonym w tylnym zderzaku wylotem powietrza, płynną linią dachu i profilowanymi lusterkami bocznymi - pozwoliło na zoptymalizowanie właściwości aerodynamicznych modelu EXALT, którego współczynnik SCx wynosi 0,6.
Nadwozie nadwoziem - jest oczywiście bardzo imponujące - ale równie ważne jest serce auta, które zdaniem producenta waży 1700 kilogramów. Do napędu służy jednostka hybrydowa HYbrid4 o łącznej mocy 340 KM. Napęd trafia na wszystkie koła zapewniając świetną trakcję. Sercem systemu hybrydowego jest jednostka o pojemności 1.6 THP o mocy 270 KM, która kieruje moc na koła za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni automatycznej. Silnik elektryczny generuje moc 50 kW i jest zintegrowany z tylną osią. Niestety Peugeot nie podaje osiągów modelu Exalt.
A jak Wam podoba się to auto?