To, że Tesla planuje budowę jednej ze swoich fabryk w Europie, nie jest żadną nowością. Prezes Tesli, Elon Musk zapowiedział, że ostateczną lokalizację wybierze do końca 2019 roku. W Gigafactory 4 mają powstawać tańsze modele koncernu.
Tesla wprawdzie ma już w Europie jeden oddział, w którym wykonuje się montaż samochodów, jednak jest to typowy zakład, który miał sprostać zapotrzebowaniu na produkty marki na starym kontynencie. Mowa oczywiście o fabryce w Holednerskim Tilburg. To pierwszy zakład Tesli, który powstał poza granicami Stanów Zjednoczonych. Prace przy uruchomieniu obiektu ruszyły w 2012, kiedy to Tesla jeszcze raczkowała i mogła zaproponować jedynie model S i później X. Dlatego właśnie w kompleksie trzech budynków pracownicy i maszyny zajmuje się montażem tych topowych modeli amerykańskiego koncernu.
Po sukcesie modelu 3, na który złożono tak wiele zamówień i który nie był w najmniejszym stopniu produkowany w Europie, rozsądną decyzją było zaplanowanie produkcji na starym kontynencie. Rosnący rynek i nieustannie zwiększająca się sprzedaż samochodów elektrycznych sprawiła, że Elon Musk po wybudowaniu Gigafactory 3 w Chinach postanowił nie marnować czasu i zaplanować budowę kolejnego zakładu właśnie w Europie. Oczekiwania związane z sukcesem modelu Y, który obok modelu 3 ma być najlepiej sprzedającym się produktem koncernu, sprawiły, że w Gigafactory 4 produkować będzie się właśnie te auta, a zakład w Holandii dalej będzie obsługiwać montaż droższych modelu S i X.
Pierwsze informacje dotyczące lokalizacji pojawiły się w minione wakacje, kiedy to wspominano o Niemczech, jako kraju, który będzie domem dla fabryki Tesli. Wybór ten wprawdzie nie jest ostateczny. Poza tym w przypadku Elona Muska, nie można być niczego pewnym do końca. Wszystkie znaki na niebie i zdrowy rozsądek wskazują jednak, że to właśnie Niemcy, państwo stanowiące trzon europejskiej motoryzacji, będzie krajem ostatecznego wyboru.
Po pierwsze, to sam Elon Musk publicznie powiedział, że jest to kraj pierwszego wyboru. Po drugie, tylko w Niemczech zanotowano inspekcje, które miały na celu zebranie odpowiednich danych mogących pomóc we wdrożeniu planu budowy Gigafactory 4. No i po trzecie, Niemcy to kraj doświadczony w przemyśle Automotive co oznacza dużą liczbę specjalistów, dogodne prawo dla przemysłu, a także wysoką kulturę organizacji pracy.
Charyzmatyczny prezes Tesli chciałby, aby produkcja w Gigafactory 4 ruszyła w 2021 roku. Choć jest to plan ambitny, to patrząc na ostatnio wybudowaną fabrykę w Chinach, można wierzyć w powodzenie tego celu.