Hybrydowe hot-hatche VAG
Volkswagen Group powoli przymierza się do wprowadzania na rynek nowej generacji hot-hatchy różnych marek, wchodzących w skład niemieckiego koncernu. Zgodnie z panującymi trendami, pod ich maskami pojawią się również silniki elektryczne. Wśród planowych usportowionych modeli ponownie znalazło się miejsce dla Fabii RS.
Wprawdzie w ofercie znajduje się już hybrydowy Golf GTE o łącznej mocy 204 koni mechanicznych, jednak w obliczu zmian, jakie przechodzi współczesna motoryzacja i przestawiania się na napęd elektryczny, to za mało, by przekonać do nowych technologii większą grupę klientów. Dlatego też nowa generacja hot-hatchy Volkswagena, Skody oraz Seata ma stanowić swego rodzaju pomost, który pozwoli przybliżyć szerszej grupie potencjalnych klientów zalety napędu hybrydowego, a docelowo również elektrycznego.
Tym samym nowe modele będą stanowiły ważny element planu Volkswagena, jakim jest sprzedaż do 2025 r. miliona samochodów o napędzie czysto elektrycznym. Do tego czasu w ofercie wszystkich marek koncernu VAG ma znajdować się już 30 elektrycznych modeli. Czy w tej grupie znajdą się również elektryczne hot-hatche? Tego nie wiemy, z całą pewnością w ofercie nie zabraknie najmocniejszych odmian z napędem hybrydowym.
W przeciwieństwie do niektórych marek (np. BMW czy Mercedes) Volkswagen nie zamierza tworzyć odrębnych submarek dla modeli z napędem elektrycznym. Najmocniejsze wersje Seata czy Skody w dalszym ciągu będą nosić te same oznaczenia, czyli Cupra oraz RS.
W najbliższej przyszłości, gdy mowa o najmocniejszych wersjach silnikowych modeli z rodziny VAG, możemy oczekiwać Seata Ateki Cupra, Skody Kodiaq RS oraz Volkswagena Tiguana R. W przypadku jednak tych modeli pod maską raczej znajdziemy klasyczny napęd spalinowy. Na pierwsze hybrydowe modele musimy poczekać do początku przyszłej dekady. Niewykluczone, że pierwszym hybrydowym hot-hatchem będzie nowa Skoda Fabia RS. Władze czeskiej marki już potwierdziły, że rozważany jest powrót tego wariantu Skody w ciągu najbliższych dwóch-trzech lat. Jak na razie nie ma jeszcze żadnych informacji, jaka kombinacja silnika spalinowego oraz elektrycznego mogłaby się pojawić w małym modelu czeskiej marki.