Europejscy mocarze, drżyjcie, bo szykujący się do ofensywy na Starym Kontynencie Cadillac spłodził tego oto potwora. Trzecie wcielenie modelu CTS-V ma wiele asów w rękawie - od muskularnego wyglądu, przez zaawansowane podwozie i garść inteligentnej elektroniki, po monstrualny silnik. Jego 6,2-litrowe, doładowane V8 wyciska z siebie 640 KM i 855 Nm, co pozwala autu przyspieszyć do 60 mph (ok. 96 km/h) w czasie zaledwie 3,7 sekundy i rozpędzić się do niebotycznych 322 km/h.